Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Kacprzak
Marek Kacprzak
|

Jak roboty pomagają przełamać Polakom wstyd. "Przed maszyną łatwiej przyznać się do tego, że się nie znamy"

17
Podziel się:

Choć Polacy nie są przekonani do korzystania z owoców automatyzacji i robotyzacji. Jest jedna branża, w której boty są nadzwyczaj popularne. To sektor finansowy. – Dzięki nim nie wykazujemy się tym, że nie znamy się na finansach. Przyznanie się do tego, że na czym się nie znamy przed maszyną jest łatwiejsze – mówiła w programie „Money. To się liczy” Natalia Hatalska z Infuture Institute.

Natalia Hatalska
Natalia Hatalska (money.pl)

Choć Polacy nie są przekonani do korzystania z owoców automatyzacji i robotyzacji. Jest jedna branża, w której boty są nadzwyczaj popularne. To sektor finansowy. - Dzięki botom nie wykazujemy się tym, że nie znamy się na finansach. Przyznanie się do tego, że na czym się nie znamy przed maszyną jest łatwiejsze – mówiła w programie "Money. To się liczy" Natalia Hatalska z Infuture Institute.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(17)
Marian Paździ...
6 lat temu
Nie po to płacę za zakupu żeby się jeszcze odwalać robotę kasjera. Produkty z tego powodu tańsze nie będą.
Polak
6 lat temu
Osobiście lubię kasy samoobsługowe z dostawą do domu - internet. Nie muszę oglądać tych krzywych pisowskich mord dla których potężnym wysiłkiem umysłowym jest policzyć resztę jaką mają wydać przy kasie.
jan nr. 2
6 lat temu
A ja tam wolę kasę samoobsługową w Tesco. Nikt mi się nie patrzy co i ile kupuję. Jedyny problem to zakup np. piwa, bo muszę poprosić panią do zaakceptowania zakupu. Maszyna nie wie że jestem pełnoletni.
Prawda czasu ...
6 lat temu
Kiedy roboty zastąpią ludzi we wszelkich dziedzinach życia, ogłosimy powstanie SkyNet-u i zaczniemy poszukiwać Dobrego Terminatora.
and
6 lat temu
Kasy samoobsługowe są chorym pomysłem z dużą liczbą błędów i zbędnych operacji kiedy w końcu sieci dorobią się czytników rozpoznających ceny w ruchu na taśmie lub w koszyku. Nie mam zamiaru pracować w sklepie zastępując kasjerkę może hieny z tych sieci wymyślą jeszcze aby klienci sami rozładowali towary z TIRA. Uważam za kpinę z klienta nakazywanie mu zbędnych czynności w imię wyciągania jeszcze kilku groszy nie dajmy się zwariować i dobrze że te głupie kasy okazały się niewypałem. Polecam małe sklepy GSów, Społem można się mocno zdziwić ilością asortymentu i odkryć produkty nieznane w tych dużych sieciówkach gdzie do wyboru mamy czasami tylko 2 rodzaje danego towaru czyli bardzo ubogo a ceny ostatnio też nie są atrakcyjne i w małych sklepach bywa taniej.