"To decyzja, która musi być podjęta na bazie merytorycznych argumentów, nie emocji”, pisze Kronospan Mielec. Minister Środowiska, uchylił rygor natychmiastowej wykonywalności pozwolenia zintegrowanego, które w czerwcu wydał Marszałek Województwa Podkarpackiego.
Ministerstwo Środowiska stwierdziło, iż pozwolenie wydane przez Marszałka nie tylko zwiększa moc nominalną fabryki Kronospanu, ale też zwiększy emisje niektórych substancji. Z tego powodu uchyliło rygor natychmiastowej wykonywalności pozwolenia zintegrowanego dla zakładu.
Kronospan protestuje. Twierdzi, że to szkodliwa decyzja, która niweczy wysiłek wielu ludzi działających na rzecz czystego powietrza w Mielcu. "Ruch resortu jest dla nas tym bardziej zaskakujący, że tworzy sytuację prawną, w której akceptowane są stare, bardziej uciążliwe dla środowiska zasady emisji"– pisze firma.
Jak dalej argumentuje, podpisane w czerwcu pozwolenie zintegrowane, było znaczącym krokiem dla polepszenia mieleckiego powietrza. Zdaniem Konospanu umożliwiło ono wdrożenie proekologicznych rozwiązań, których realizację firma obiecywała.
Czytaj również: * *Pożar w fabryce płyt wiórowych w Mielcu. Kronospan szacuje straty
"Dzięki temu, mogliśmy w pełni sprostać restrykcyjnym wymaganiom dotyczącym limitów emisji, zawartych w pozwoleniu zintegrowanym. Warto podkreślić, że te limity są najbardziej rygorystyczne w całej naszej branży, a my utrzymujemy emisję na jeszcze niższym niż zakładany poziomie. Przeprowadzane przez niezależne podmioty kontrole oraz pomiary potwierdzają niezbicie, że ograniczyliśmy emisję o ponad 90 proc., czego Ministerstwo Środowiska zdaje się nie dostrzegać” – czytamy w oświadczeniu firmy.
Kronospan odwołuje się od decyzji resortu i zaprasza ministra Sławomira Mazurka do fabryki w Mielcu. ”To decyzja, która musi być podjęta na bazie merytorycznych argumentów, nie emocji” - pisze Kronospan Mielec.
Firma od dwóch dekad działa na terenie Mielca. Pracuje i współpracuje z nią w sumie 5 tys. osób. "To czyni nas jednym z najważniejszych podmiotów w regionie. Mamy fundamentalny wpływ na branże meblarską w Polsce, która jest jedną z najprężniej funkcjonujących gałęzi polskiej gospodarki" – zaznacza firma. Fabryka specjalizuje się w produkcji płyt drewnopochodnych wykorzystywanych przez przemysł meblarski. Jest częścią koncernu, który w 40 zakładach na całym świecie zatrudnia 14 tys. osób.
Decyzję resortu środowiska z entuzjazmem przyjęło natomiast stowarzyszenie "Specjalna Strefa Ekologiczna" z Mielca, informuje portalkorso.pl publikujący treść oświadczenia ekologów.
"Naszym zdaniem, firma po raz kolejny mówi jedno, po to, by w tym samym czasie robić coś dokładnie odwrotnego: Kiedy mówi o transparentności, utajnia jednocześnie protokoły kontroli swojego zakładu. Gdy mówi o proekologicznych działaniach, na jej terenie wybucha instalacja, powodując wielki pożar, który następnie sama firma określa "bezpiecznym dla środowiska”. Gdy mówi o uczciwej komunikacji, na światło dzienne wychodzą dokumenty, które świadczą o czymś dokładnie odwrotnym. Dlatego też liczymy, że po tej decyzji Ministerstwa Środowiska przyjdzie kolejna, nakazująca ponowne przeprowadzenie procesu, który tyczy się działalności naszego "dobrego sąsiada"" - czytamy.
[
Pożar w zakładzie Kronospan w Mielcu - zdjęcie przesłane przez czytelnika na dziejesie.wp.pl ]( https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/pozar-w-fabryce-plyt-wiorowych-w-mielcu,138,0,2412938.html# )
Jak informowaliśmy w money.pl, mielecka fabryka wzbudzała w tym roku duże emocje wśród lokalnej społeczności. W marcu kilkanaście tysięcy mieszkańców Mielca wyszło na ulice, by protestować przeciwko działalności firmy w ich mieście.
Zarzucali, że zakład produkcyjny zatruwa powietrze, skandowali hasła, m.in. "Precz z Kronodylem" i "Truciciele".
Firma odpierała wtedy zarzuty i zapewniała, że uruchomi nowoczesną instalację ochrony powietrza.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl