Od stycznia do sierpnia br. ponad 620 portugalskich firm przeprowadziło grupowe zwolnienia. Skala zjawiska wzrosła o 74 proc. wobec analogicznego okresu 2011 r.
_ - Do końca sierpnia br. 627 spółek na terenie Portugalii dokonało zwolnień grupowych. Wielkość ta jest zbliżona do liczby firm, które zdecydowały się masowo zwalniać załogę podczas całego ubiegłego roku _ - poinformowała w poniedziałek Generalna Dyrekcja Zatrudnienia i Stosunków Pracowniczych w Lizbonie (DGERT).
Od stycznia do sierpnia br. w efekcie grupowych zwolnień pracę w Portugalii straciło blisko 6 tys. osób. W zdecydowanej większości przypadków były one zatrudnione w mikroprzedsiębiorstwach.
Największy odsetek tegorocznych zwolnień grupowych miał miejsce na terenie północnej Portugalii - ponad 30 proc.
Według przewidywań DGERT, do końca br. nastąpi dalsze nasilenie się tego zjawiska w portugalskich spółkach. _ - W tym roku procedurę uruchomienia zwolnień grupowych zainicjowano już w kolejnych 773 firmach, co może skutkować utratą etatów przez ponad 8 tys. pracowników _ - ujawniła Generalna Dyrekcja Zatrudnienia i Stosunków Pracowniczych.
Portugalia ma najwyższy od 40 lat poziom bezrobocia. Bez zatrudnienia pozostaje w tym kraju 15,6 proc. osób zdolnych do pracy. Spośród grup w wieku produkcyjnym najwyższy odsetek bezrobotnych występuje wśród portugalskiej młodzieży - 36,4 proc.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wysoki VAT rujnuje branżę gastronomiczną Portugalskie restauracje notują rekordowo niskie obroty. Winą za to obarczany jest premier, który na początku roku podniósł podatek VAT. | |
Zwrot w Portugalii. Rząd się wycofuje Masowe protesty Portugalczyków przyniosły skutek. Rzad w Lizbonie jest gotów zrezygnować z podwyżki obowiązkowych składek zdrowotnych. | |
Mimo kryzysu szybko spłacają swoje długi Spłacili tę sumę przez 14 miesięcy. Do oddania pozostało jeszcze 4,9 mld euro. |