Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prawdziwy boom na rynku nieruchości komerycjnych. "Jest najlepiej w historii"

10
Podziel się:

Za nieruchomości komercyjne w pierwszej połowie roku inwestorzy zapłacili prawie 3,9 mld euro. To ponad dwa razy więcej niż przed rokiem. Mimo zakazu handlu, najlepiej radzą sobie powierzchnie na placówki handlowe.

Pierwsze półrocze jest rekordowe. Nie przeszkodził nawet niedzielny zakaz handlu
Pierwsze półrocze jest rekordowe. Nie przeszkodził nawet niedzielny zakaz handlu (Wlodzimierz Wasyluk)

Za nieruchomości komercyjne w pierwszej połowie roku inwestorzy zapłacili prawie 3,9 mld euro. To ponad dwa razy więcej niż przed rokiem. Mimo zakazu handlu najlepiej radzą sobie powierzchnie na placówki handlowe.
Według analityków z firmy Walter Herz, tak dobrze na polskim rynku nieruchomości komercyjnych jeszcze nie było. W 2017 został pobity rekord, jeśli chodzi o wartość takich transakcji. A niemal na pewno w 2018 r. będzie jeszcze lepiej.
Które nieruchomości komercyjne cieszą się największym wzięciem? Okazuje się, że te handlowe. Boomowi na takie placówki nie przeszkodził nawet niedzielny zakaz handlu. - Umowy zawarte w segmencie handlowym opiewały łącznie na przeszło 2 mld euro. Przedmiotem prawie 30 proc. wartości kontraktów były nieruchomości biurowe - za nie kupujący zapłacili ponad 1,2 mld euro. Pozostała część wydatków, około 0,6 mld euro, przypadła na sektor magazynowy i hotelowy - czytamy w analizie firmy Walter Herz.

Zobacz także: Rządowe mieszkania z fabryki. BGK inwestuje w technologię tańszej budowy. Zobacz wideo:

Największą transakcją w pierwszej połowie roku było przejęcie przez Griffin RE aż 28 centrów handlowych, w tym m.in. centrów M1 za około miliard euro.

- Polska, która awansowała już w światowej opinii do miana rynku dojrzałego, korzysta ze sprzyjającej koniunktury. Grupa inwestorów zainteresowanych naszym krajem zwiększa się z kwartału na kwartał. Szczególnie jest to widoczne w segmencie biurowym - uważa Bartłomiej Zagrodnik, prezes Walter Herz.

- Napływający do Polski inwestorzy mogą liczyć na znacznie atrakcyjniejsze stopy kapitalizacji niż w krajach Europy Zachodniej, które w przypadku najlepszych obiektów biurowych w Warszawie kształtują się na poziomie 5 proc., a w innych dużych miastach od około 6 proc. do 7,3 proc. Do lokowania kapitału na polskim rynku zachęcają również stawki czynszowe, które powinny rosnąć w dłuższym przedziale czasu - dodaje Zagrodnik.

Masz zdjęcie, newsa lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

nieruchomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
markos
5 lata temu
Popatrzcie po bazach JARTOM. Liczba wolnych nieruchomości jest ogromna, można trafić fajne okazje, kwestia jedynie wykorzystania środków. W niektórych lokalizacjach hal jest do wyboru, do koloru. Każdy może coś znaleźć - trzeba jednak jakoś zmyślnie wykorzystać te okazje. I to byłoby na tyle.
ja
6 lat temu
Na wynajmie da się zarobić i to legalnie. Ważne, by nie przepłacić za kupno nieruch. i dobrze weryfikować najemców. Trzeba zachować odpowiednią relację między ceną kupna, a cenami wynajmu, dobrze spisać umowę, stan lokalu itp. Wiedza finansowa w tym pomaga. Piszą o tym w książce "Emery.tura nie jest Ci potrzzebna" o tworzeniu pasywnych dochodów i o tworzeniu majątku. Autor podaje wiele "polskich" przykładów.
cgnfmn
6 lat temu
klamliwy kwik lewacki
Antonio
6 lat temu
Nieruchości to chyba coś co jest nie..chane
jan
6 lat temu
jak wyszedłem najlepiej inwestując w certyfikaty BPHFIZSN! kupując je za 97 z;l po 12 latach wyceniono je na kilkadziesiąt groszy!! a to były nieruchomosci komercyjne szczęsliwie dostałem za nie 62 zl co po uwzglednieniu inflacji oznaczało utrate ponad 70% kapitału