Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chemia z Niemiec? To już znamy. Sieć stacji poszła dalej i sprzedaje paliwo od zachodnich sąsiadów

54
Podziel się:

"Sprzedajemy paliwa z niemieckiej rafinerii" - tak zachęca kierowców wielki baner na stacji w okolicach Szczecina. Już nie tylko za chemię gospodarczą z Niemiec Polacy chcą zapłacić więcej. Tym bardziej że w przypadku paliw różnica w cenie wynosi raptem kilka groszy na litrze.

Stacja Bobryk sprzedaje paliwo z niemieckiej rafinerii, która tak naprawdę należy do rosyjskiego koncernu
Stacja Bobryk sprzedaje paliwo z niemieckiej rafinerii, która tak naprawdę należy do rosyjskiego koncernu (Mateusz Madejski)

"Sprzedajemy paliwa z niemieckiej rafinerii" - zachęca kierowców wielki baner na stacji w okolicach Szczecina. Już nie tylko za chemię gospodarczą z Niemiec Polacy chcą zapłacić więcej. Tym bardziej że w przypadku paliw różnica w cenie wynosi raptem kilka groszy na litrze.

"Sprzedajemy paliwa z rafinerii Schwedt/Niemcy" - taki wielki baner wita wjeżdżających na stację sieci Bobryk w Dobrej w okolicach Szczecina. Stacja jest tuż przy granicy z Niemcami, ale to raczej nie mieszkańcy niemieckich miast są głównymi klientami. Widzę wyłącznie auta na polskich tablicach - no i napis jest tylko w języku polskim. To może zaskakiwać, bo przy niemieckiej granicy banery są najczęściej dwujęzyczne.

Mateusz Madejski

Paliwo z Niemiec na polskiej stacji. Ceny (prawie) jak na Orlenie

Za kasą stacji stoi mężczyzna z plakietką "kierownik". Przedstawiam się, wręczam wizytówkę i pytam, czy benzyna z Niemiec przyciąga klientów. Ale kierownik rozmawiać nie chce, nie bierze nawet wizytówki. Przyznaje tylko, że co jakiś czas przyjeżdża transport z Niemiec z paliwem.

Zobacz także: Ceny na stacjach cię przerażają? Jest dobra wiadomość – cena ropy przestanie rosnąć. Zobacz wideo:

Dzwonię do głównego biura sieci Bobryk. Odbiera dyrektor handlowy. Mówi, że na wszystkich stacjach sieci, a jest ich 12, są wyłącznie paliwa z Niemiec. Więcej mówić nie chce, zaprasza do kontaktu z prezesem, Dariuszem Bobrykiem. Ten zjawia się w biurze kolejnego dnia. - Prezes postanowił, że żadnego wywiadu nie będzie - słyszymy jednak od jego sekretarki.

Bardziej rozmowni są kierowcy, którzy tankują na stacji w Dobrej. - Jakość paliwa zdecydowanie lepsza niż na Orlenie - słyszymy od kierowcy ciężarówki.

A jaka jest różnica w cenie? By to sprawdzić, porównaliśmy stawki ze stacją Orlenu. Najbliższa jest w Lubieszynie, kilka kilometrów od Dobrej.

Mateusz Madejski/Infogram

Za paliwo z niemieckiej rafinerii trzeba zapłacić nieco więcej. W przypadku benzyny 95 różnica wynosi 3 grosze. Benzyna 98 z rafinerii w Schwedt kosztuje już o 6 groszy więcej. Najmniejsza różnica jest jeśli chodzi o diesla - ta wynosi 2 grosze. Co ciekawe, na stacji Bobryk nieznacznie tańszy jest gaz LPG, choć różnica wynosi tylko jeden grosz.

Paliwo z Niemiec, ale od rosyjskiego koncernu

Niemieckie Schwedt znajduje się tuż przy granicy z Polską. Nieduże, 30-tysięczne miasto jest znane właśnie głównie z powodu rafinerii. To jeden z największych pracodawców w całym landzie Brandenburgia. Zakład przetwarza rocznie około 12 mln ton ropy na produkty naftowe oraz petrochemiczne. Ponad 37 procent udziałów w rafinerii ma koncern Rosneft, tyle samo koncern Shell. Media jednak informowały w 2015 roku, że rosyjska firma przejęła nieco pozostałych udziałów w rafinerii i de facto zaczęła kontrolować zakład. Schwedt jest jedną z dwóch rafinerii w Niemczech zaopatrywaną przez ropociąg Przyjaźń. Większość ropy przychodzi zatem do rafinerii z rosyjskiej Syberii.

* * * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl * * *

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(54)
Lampart
2 lata temu
Bzdura z tymi lepszymi paliwami niemieckimi. Są prawie identyczne jak w Polsce. Mitologia niemiecka coraz słabsza.
CPN
4 lata temu
Bobryk ściąga więcej paliwa z Oktana niż z Schwedt. A każdy kto ma pojęcie o paliwach wie że jakość Oktana pozostawia wiele do życzenia
Jadwiga
6 lat temu
Bobryk hadluje paliwami od 20 lat a te bannery stoją też już kilka lat więc nie rozumiem sensacji. No chyba żeby potwierdzić że paliwa, proszki i płyny do prania albo nawet pianka do golenia jest lepsza na rynek niemiecki niż na dzikie wschodnie kraje. I bardzo dobrze, że możemy tankowac w Polsce niemieckie paliwo.
da
6 lat temu
pochrzaniliście z tą infografiką
P.
6 lat temu
Ja mieszkalem w roznych krajach, podrozowalem. Nigdy nie zauwazylem zadnych roznic w paliwie - za wyjatkiem Rosji i Ukrainy, gdzie jakosc jest zdecydowanie gorsza, co objawia sie glownie... siarczanym smrodem spalin.
...
Następna strona