Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Postępowanie UOKiK przeciw Centrum Medycznemu Rehabilitacji i Fizjoterapii

41
Podziel się:

Zaproszenia na badania, które okazują się pokazem handlowym, wywieranie nacisku na zawarcie umowy, bezpodstawne informowanie o złym stanie zdrowia - to niektóre z zarzutów, jakie UOKiK ma pod adresem firmy znanej wcześniej jako MedicalM2.

Konsumenci wystraszyli się złych wyników stanu zdrowia, które prezentowali im pracownicy Centrum.
Konsumenci wystraszyli się złych wyników stanu zdrowia, które prezentowali im pracownicy Centrum.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko Centrum Medycznemu Rehabilitacji i Fizjoterapii po tym, jak do miejskiego rzecznika konsumentów w Warszawie wpłynęły skargi od klientów tej firmy.

- Ze skarg, które otrzymaliśmy, wynika, że konsumenci wystraszyli się złych wyników w zakresie stanu zdrowia, które prezentowali im pracownicy Centrum Medycznego i Rehabilitacji, dlatego zawierali umowy - wyjaśnia Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Zobacz także: Wideo: prawo nie jest zaprojektowane na oszustów. Szef UOKiK wylicza wszystkie luki

"Powiedzieli, że tyle chorób, co ja mam, to warto leczyć i że to będzie kosztowało 4 800 zł" - miała usłyszeć od pracownika Centrum Medycznego Rehabilitacji i Fizjoterapii jedna z konsumentek, która zgłosiła się do miejskiego rzecznika konsumentów w Warszawie, ponieważ chciała rozwiązać umowę.

Jak wskazuje UOKiK, spółka wcześniej posługiwała się nazwą MedicalM2. Ma siedzibę w Warszawie przy ulicy Kijowskiej 11. Firma telefonicznie zaprasza na "bezpłatne badania układu krążenia", na których sprzedaje pakiety medyczne.

Zarzuty UOKiK wobec Centrum Medycznego Rehabilitacji i Fizjoterapii dotyczą:

  • ukrywania w zaproszeniach na badania tego, że po ich zakończeniu odbywa się sprzedaż pakietów medycznych.
  • bezpodstawnego sugerowania, że stan zdrowia konsumenta jest zły. Badania wykonują pracownicy marketingu, a nie lekarz. Co więcej, wykorzystują urządzenie, które nie daje podstaw do stawiania diagnozy.
  • wywierania presji, ponaglania, odwracania uwagi, aby konsument jak najszybciej zawarł umowę.
  • braku możliwości odstąpienia od umowy. Firma w umowach zawiera informację, że konsument nie może odstąpić od umowy, ponieważ "dotyczy usług medycznych i została wykonana za jego zgodą".

Co więcej, firma powołuje się na to, że konsument nie może zrezygnować z pakietu, ponieważ usługa została wykonana. Jak jednak wyjaśnia UOKiK, zgodnie z prawem, dotyczy to sytuacji, gdy za naszą wyraźną zgodą przedsiębiorca w pełni ją wykona przed upływem 14-dniowego terminu na odstąpienie. A CMRiF zawiera umowy nawet na 48 miesięcy, więc nie można tu mówić o całkowitym wykonaniu usługi w ciągu dwóch tygodni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

KOMENTARZE
(41)
WYRÓŻNIONE
Rico
7 lat temu
Każde takie pseudo zaproszenie to przekręt bazujący na naiwności uczestników, często starszych wiekiem którzy funkcjonują jeszcze w innej rzeczywistości. Na szczęście PiS zabrał się za ustawę mającą zakazać takich złodziejskich praktyk. Czekamy na szybki finał.
m-53
7 lat temu
Wszystkie tego typu firmy powinna prokuratura ścigać z urzędu.
Heniek
7 lat temu
W medycynie to dopiero jest KASTA a nie sądy i inne?!!
...
Następna strona