Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Włosi będą produkować energię z odpadów owoców cytrusowych

0
Podziel się:

Pomarańcze, limonki czy cytryny dadzą światło na Sycylii. To tam postawiono pierwsze agregaty prądotwórcze na odpady z tych owoców.

Włosi będą produkować energię z odpadów owoców cytrusowych
(michale/CC/Flickr)

W Polsce produkuje się prąd z obornika, we Włoszech na podobnej zasadzie ma działać elektrownia oparta o odpady z owoców cytrusowych. Pomarańcze, limonki czy cytryny dadzą światło na Sycylii.

W Katanii działa już pierwszy agregat, który zamienia je w biogaz do wykorzystania w lokalnych minielektrowniach. Na Sycylii ruszył program "Energia z cytrusów", których na wyspie jest pod dostatkiem.

Odpady z ich przetwórstwa, głównie pod kątem produkcji soków, stanowiły do tej pory poważny problem. Pozbywanie się ich było wręcz kosztowne. Zajmujące się tym przedsiębiorstwa żądały 30 euro za tonę. A ton tych jest każdego roku 340 tysięcy.

Tymczasem, jeśli wytworzy się z nich biogaz w ilości 500 metrów sześciennych, wystarczy do uruchomienia prądnicy, produkującej jeden megawat energii elektrycznej. Czyli dokładnie tyle, ile zużywają średnio 333 gospodarstwa domowe.

Według obliczeń specjalistów na całej wyspie mogłoby działać dwadzieścia takich agregatów. Sycylia więc jako pierwsza miałaby "cytrusowe oświetlenie".

Czytaj więcej w Money.pl
Protest Greenpeace. Chcą czystego powietrza Ekolodzy wywiesili transparent na budynku resortu środowiska. Chcieli zwrócić uwagę na problem smogu w miastach.
USA stawiają na ekologię. Nowe ograniczenia Stany Zjednoczone zobowiązały się we wtorek do redukcji emisji gazów cieplarnianych o od 26 do 28 proc. do 2025 roku w ramach negocjacji nowego międzynarodowego traktatu klimatycznego, które mają być finalizowane w grudniu w Paryżu.
Podatek od energii jednak nie zastąpi VAT Szwajcarzy opowiedzieli się przeciwko propozycji radykalnej proekologicznej reformy podatkowej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)