Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|

Wielki problem demograficzny. Samorządy nie mają pieniędzy na żłobki

15
Podziel się:

Program Maluch+ zakładający zwiększenie miejsc w żłobkach może nie zostać w pełni zrealizowany - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Samorządowcy alarmują, że pomimo hucznych zapowiedzi rządu nadal brakuje pieniędzy na poprawę oferty żłobkowej.

Wielki problem demograficzny. Samorządy nie mają pieniędzy na żłobki
Marlena Maląg zapowiadała utworzenie tysięcy nowych miejsc żłobkowych (EAST_NEWS, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Przypomnijmy, że rząd zwiększył prawie dwukrotnie budżet programu Maluch+, z 2,54 mld zł do 5,5 mld zł w latach 2022-2029. Dzięki temu ma zostać stworzonych dodatkowych 100 tys. miejsc w żłobkach - do 330 tys. PiS podkreśla, że gdy przejmował władze w kraju, to w Polsce było ok. 83 tys. miejsc żłobkowych.

- 227 mld zł przeznaczyliśmy od 2016 r. na programy wsparcia rodziców w wychowywaniu dzieci - mówiła pod koniec kwietnia minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Brakuje pieniędzy w programie Maluch+

Okazuje się jednak, że zwiększanie miejsc w żłobkach nie jest takie proste. Podczas niedawnego posiedzenia Komitetu Monitorującego KPO poruszono problem finansowania żłobkowych inwestycji. - Przedstawiciela Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej powiedziała, że ministerstwo o tym wie - mówi dla "DGP" jedna z osób, która wzięła udział w spotkaniu.

Jednym z miast, które nie radzi sobie z inwestycjami zapowiadanymi przez rząd, jest Ciechanów. Tam już dwukrotnie organizowano przetargi na budowę żłobka dla setki dzieci. Jednak ze względu na błędy formalne w ofertach i zbyt wysokie wymagania finansowe firm, anulowano je. Najtańsza oferta opiewała na 16 mln zł.

"DGP" przypomina, że gminy mogą otrzymać dofinansowanie na rozwój infrastruktury żłobkowej, lecz w przypadku Ciechanowa mowa o 4 mln zł. W takiej sytuacji nadal brakuje 12 mln zł.

Pragnę zauważyć, iż przy obecnej konstrukcji finansowej samorządy będą rezygnowały z otrzymanych środków, gdyż skala koniecznego wkładu własnego przerośnie możliwości finansowe gmin i miast, a co za tym idzie, nie zostanie osiągnięty cel w ramach KPO, dotyczący utworzenia liczby nowych miejsc w żłobkach do czerwca 2026 r. - zaznaczył prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński.

Podobnie jest w Krakowie. Stolica Małopolski podkreśla, że planuje dziewięć inwestycji związanych z opieką najmłodszych dzieci, ale nakłady miasta mają zdecydowanie przewyższać dofinansowanie z budżetu państwa.

Według obecnych zasad na utworzenie jednego miejsca żłobkowego gminy mogą liczyć na 35,8 tys. zł netto. Jednak samorządowcy liczą, że ta kwota zostanie podniesiona do 57,9 tys. zł (bez VAT). Wynika to z rewizji KPO. To jednak i tak może nie wystarczyć. Jeśli kwota zostałaby podniesiona, to Ciechanów otrzymałby 6 mln zł dofinansowania. Nadal brakowałoby 6 mln zł.

Rozwiązanie problemu żłobkowego jest jednym z wyzwań na najbliższe lata. Wspominała o tym m.in. analiza demograficzna Ministerstwa Finansów. Liczba ludności Polski spadnie w 2060 roku do 32,5 mln i 28,2 mln w 2080 roku z 37,9 mln w 2022 r., co odbije się na sytuacji finansowej funduszu emerytalnego. Wyniki należy uznać za co najmniej niepokojące - podano w prognozie opublikowanej przez ZUS.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
BASISA SKRZYP...
11 miesięcy temu
program Tuska pasuję bo i na żłobek pani czy rodzina będzie miała na ciuszki
radogost
11 miesięcy temu
żłobek to niech robi fachowiec jak Tusk a nie powiedzieć hasło wyborcze
konrad
11 miesięcy temu
Ale to już niedługo.Po wyborach,jak opozycja zwycięży,to się wszystko zmieni.
Ehhh...
11 miesięcy temu
Dlatego trzeba iść I głosować na mniejsze zło nieważne kto to miałby być. Trzeba pozbyć się obecnego rządu. Trzeba ruszyć się a nie frekwencja będzie 50% Polaków w tym sami emeryci i patologia
Ktos
11 miesięcy temu
Zamiast 800+ to zrobiliby darmowe żłobki przedszkola, obiady dla dzieci w szkołach darmowe, jedzenia w szpitalach lepsze niż więźniów a nie karmić patologię darowiznami. I my kredytobiorcy będziemy płacić w wyższych ratach wasze 800+