Zaloguj
Notowania
- Są kategorie, w których ceny rosną, ponieważ nagle popyt, który był zduszony przez ostatnie miesiące, ożywił się. Obserwujemy ożywienie światowego handlu, jest większy popyt na surowce, podaż nie zawsze za tym podąża i to oddziałuje na wzrost cen - mówił w programie "Money. To się liczy" analityk Credit Agricole Jakub Olipra. Ekspert odniósł się też do informacji o droższych noclegach i atrakcjach w kurortach. - Jeżeli mamy zjawisko inflacji, ceny rosną z roku na rok, jest wysokie prawdopodobieństwo, że ceny gofrów i innych atrakcji nad morzem będą wyższe niż rok wcześniej. W tym roku rzeczywiście skala tego wzrostu może być większa, bo część producentów i usługodawców związana z turystyką chce nadrobić straty. To, co teraz obserwujemy, to jest takie testowanie konsumentów, ile są w stanie zapłacić. Początek sezonu może się charakteryzować takimi anomaliami - przekonywał analityk.
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(89)
abc
3 lata temuTo po co kupujecie a potem skamlecie ze drogo
Instrument
3 lata temuPomijając inflację i paragony grozy ale nie rozumiem logiki Januszexów. Nie widzą problemu zapłacić 35 zł w jakiejś galerii za odgrzewanego byle hamburgera z frytkami z mrożonki ale obiad w restauracji przy którym trzeba się narobić z porządnych i świeżych składników z obsługą personelu to by chcieli za 15 zł a najlepiej darmo.
PADre
3 lata temuza pisu będziecie brali kredyty na- urlop bo pińcetplus wystarczy na papier toaletowy
Jolka
3 lata temuA my w tym roku sami do Burgundii , 1 dziecko na Ibizę, drugie na Kanary a trzecia na Gwadelupę . My mamy spokój, zabawę we dwójkę, tanie jedzenie i wypoczynek , dzieci się bawią na koloniach i trzy tygodnie za małe pieniądze żadnymi smażalniami się nie przejmując ;)
PS.: (sprecyzowanie) mieszkamy na stale we Francji a kolonie z mojej pracy (nie jesteśmy jakimiś bogaczami krezusami)
marynarz
3 lata temudrożyzna się skończy jak się wszystkie ryby zaszczepią hehehehehehehehehe
...
Następna strona