Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

Jaskółka nadziei? Są najnowsze dane dotyczące gospodarki w Polsce

50
Podziel się:

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce we wrześniu wyniósł 43,0 pkt. wobec 40,9 pkt. w lipcu - podała S&P Global. Rynek oczekiwał wskaźnika na poziomie 40,1 pkt, więc ten wynik jest pozytywnym zaskoczeniem, ale dalej jest bardzo niski.

Jaskółka nadziei? Są najnowsze dane dotyczące gospodarki w Polsce
Sytuacja makroekonomiczna wpływa negatywnie na nastroje producentów (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

"We wrześniu polski sektor przemysłowy wciąż się kurczył. Warunki gospodarcze nie sprzyjały producentom, co uwidoczniał kolejny gwałtowny spadek produkcji i nowych zamówień. Presje inflacyjne były wciąż widoczne (koszty produkcji wzrosły w najszybszym tempie od trzech miesięcy), a optymizm biznesowy utrzymał się na niskim poziomie. Tempo redukcji miejsc pracy w polskich fabrykach też przyspieszyło" - napisano.

Wskaźnik PMI dla przemysłu – wrzesień 2022 r. Jest lepiej, ale nie jest dobrze

"Wskaźnik S&P Global PMI Polski Sektor Przemysłowy (...) choć we wrześniu odnotował najwyższą wartość od trzech miesięcy, nie przekroczył neutralnego progu 50,0" - dodano.

Po pół roku systematycznego spadku wskaźnika PMI w Polsce, we wrześniu nastąpił jego delikatny wzrost. Wskaźnik nadal znajduje się jednak poniżej granicy 50pkt, a jego struktura nie pozwala na optymizm. Siódmy miesiąc z rzędu spadły bowiem we wrześniu w polskich firmach przemysłowych nowe zamówienia, i choć tempo tego spadku nieco zwolniło, to jednak było wciąż szybkie - Monika Kurtek, główna Ekonomistka Banku Pocztowego.

Według wyników badania nowe zamówienia spadły siódmy miesiąc z rzędu.

"Tempo spadku zwolniło w stosunku do sierpniowego 27-miesięcznego rekordu, lecz było wciąż szybkie. Ankietowane firmy zaraportowały niesprzyjające warunki rynkowe, wiążące się z niepewnością oraz presjami budżetowymi wywołanymi wysoką inflacją. Z podobnych przyczyn osłabł też eksport - popyt na polskie wyroby spadł głównie w Niemczech" - napisano.

"Kolejny spadek sprzedaży zaważył na wielkości produkcji, która spadła we wrześniu piąty miesiąc z rzędu. Tempo spadku, choć zwolniło do najniższego poziomu od maja, było wciąż szybkie. W odpowiedzi na trendy spadkowe w sprzedaży i produkcji, firmy ograniczyły aktywność zakupową, jednocześnie starając się wykorzystać istniejące zapasy, co pomagało uwolnić kapitał obrotowy" - dodano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jeszcze długi czas Polacy będą odczuwać "ból" w portfelach. "Minimalne szanse"

Sytuacja makroekonomiczna wpływa negatywnie na nastroje producentów

Autorzy raportu wskazują, że we wrześniu prognozy polskich producentów dotyczące wzrostu produkcji w ciągu nadchodzących 12 miesięcy były umiarkowane.

"Obawy o dalszy spadek sprzedaży i utrzymująca się wysoka inflacja podważyły optymizm biznesowy przedsiębiorców. Według ankietowanych firm głównymi czynnikami napędzającymi inflację były: energia, niekorzystne kursy walut oraz niedobory podaży surowców (szczególnie elektroniki). Odpowiedzią producentów na obecną sytuację były gwałtowne podwyżki cen wyrobów gotowych (tempo, w jakim we wrześniu wzrosły ceny produktów przemysłowych było jednak najwolniejsze od początku 2021)" - napisano.

"Presja kosztowa i coraz mniej pewne warunki makroekonomiczne w okresie zimowym zaważyły na decyzjach odnośnie zatrudnienia. Redukcja etatów nasiliła się, a ilość miejsc pracy w sektorze spadła czwarty miesiąc z rzędu, w dodatku w największym stopniu od maja 2020. Firmy nie uzupełniały braków kadrowych w swoich zakładach. Miało to jednak niewielki wpływ na zdolności produkcyjne w polskich fabrykach. Według najnowszych danych zaległości spadły we wrześniu czwarty miesiąc z rzędu i ponownie w historycznie szybkim tempie" - dodano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(50)
WYBORCA
2 lata temu
POLSKA JEST TAK SAMO BOGATA A NAWET BOGATRZA NIŻ EUROPA ZACHODNIA.MĄDRE RZĄDY KACZYŃSKIEGO I SASINA UCZYNILI NAS NAJBOTATRZYMI NIE TYLKO W EUROPIE A NA CAŁYM ŚWIECIE, A MOŻE I DALEJ.SŁUSZNĄ LINIĘ PROWADZI NASZA PARTIA -PIS.
Polak
2 lata temu
Polska dogoniła Niemcy Brawo PIS
sdvs
2 lata temu
Niezależnie od tego jak rośnie gospodarka, to i tak o naszym osobistym dobrobycie decyduje to jakie mamy umiejętności i nawyki (w tym chęci do pracy). Powinniśmy inwestować w siebie i uczyć się cały czas, by nie okazało się, że niewiele mamy do zaoferowania. Słyszeliście o ksią.ż ce pt. Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiac.? Kilka zmian może zrobić wielką różnicę.
Robotyzacja
2 lata temu
automatyzacja postępuje i w Polsce. Głosy o wprowadzeniu podatku o tych działań dobrze zamgliła pandemia i obecna inflacja, ale rynek pracy będzie się kurczył zwłaszcza w krajach których gospodarka nie jest oparta na konsumpcji wewnętrznej, a uzależnionych od importu surowców i podzespołów komponentów do produkcji których nie wytwarza wewnętrzna gospodarka, bo są zbyt koszto-chłonne co obniża zyski. Ale to błędne nastawienie.
robol z PRL-u
2 lata temu
KTUSI MUSI sfinansowac wybryki PiS ! Jak sie wzielo za rozdawnictwo CUDZEGO MAJATKU to trzeba jak komunisci ograbic jednych aby dac drugim. ELEMENT SOCJALNIE BLISKI czeka na daniny z PiS-u ! Proponuje powtorzyc MANIFEST PKWN z 1944 roku. Odebrac tym co jeszcze cos maja a dac tym NIEROBOM co na to czekaja ! Tu ni ma na co czekac PREZESIE, bo elektorat sie niecierpliwi.
...
Następna strona