Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
KWY
|
aktualizacja

Wyspiarze dokonali najwyższej podwyżki stóp procentowych od 27 lat

17
Podziel się:

Decydenci Banku Anglii przeforsowali największą podwyżkę stóp procentowych od 1995 r. Główna stopa wzrośnie o 50 punktów bazowych do poziomu 1,75 proc. Takie spadku poziomu życia Brytyjczycy nie doświadczyli od co najmniej dwóch dekad. Szczyty inflacji na poziomie 13,3 proc. ma nastąpić w październiku 2022 r.


Wyspiarze dokonali najwyższej podwyżki stóp procentowych od 27 lat
Rynek oczekiwał od Banku Anglii zacieśniana polityki monetarnej, czego na Wyspach Brytyjskich nie było od wielu lat. Kończy się era taniego pieniądza. (Getty images, MarioGuti)

Bank Anglii zdecydowanie walczy z wysoką inflacją. Wzrost stóp o pół punktu do 1,75 proc. poparło ośmiu z dziewięciu decydentów banku, którzy również podtrzymali zobowiązanie do podjęcia zdecydowanych działań w przyszłości, jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie wykluczają podwyżek na podobnym poziomie na kolejnych posiedzeniach. Ten ruch oznacza największy wzrost stóp procentowych w Wielkiej Brytanii od 27 lat. Ponadto chce zredukować pakiety obligacji rządowych i korporacyjnych, zgromadzone podczas kryzysu.

Bank Anglii dołącza do grona rekordzistów

Brytyjski bank centralny jako jedne z pierwszych rozpoczął zacieśnienie polityki pieniężnej zaraz po pandemii. Podnosi stopy z posiedzenia na posiedzenie, począwszy od grudnia ubiegłego roku. Do tej pory jednak nie zdecydował się na aż tak radykalny krok za jednym razem, co do tej pory zrobiło już 70 innych banków centralnych. Zgodnie z prognozami Banku Anglii stopy osiągną szczyt na poziomie 3 proc. w przyszłym roku.

Bank Anglii uzasadnia podwyżki recesją, która zgodnie z oczekiwaniami banku rozpocznie się na Wyspach w czwartym kwartale tego roku i potrwa przez cały przyszły rok. To będzie najdłuższy kryzys od czasu kryzysu finansowego. Zgodnie z przewidywaniami banku centralnego gospodarka brytyjska skurczy się łącznie o około 2,1 proc. Do 2025 r. bezrobocie wzrośnie do 6,3 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Kryzys byłby ogromny". Szantaż Rosji może mieć katastrofalne skutki

Inflacja nie odpuszcza Brytyjczykom. Szczyt nastąpi tej jesieni

Bank centralny zaktualizował prognozę dotyczącą wzrostu cen. Szczytu inflacji na poziomie 13,3 proc. spodziewa się w październiku tego roku w związku z gwałtownym wzrostem cen gazu. Dla Brytyjczyków oznacza to największym spadek dochodu rozporządzalnego od około 60 lat. Inflacja spadnie do poziomu 9,5 proc. w trzecim kwartale 2023 r. Następnie, zgodnie z prognozami banku, szybko wróci do celu, który wynosi 2 proc.

Czwartkowa decyzja Banku Anglii jest zgodna z oczekiwaniami rynku, który jest za zacieśnianiem polityki monetarnej. Większość analityków pytanych przez Bloomberga wskazywała, że bank centralny przyspieszy walkę z inflacją i w nadchodzącym tygodniu podniesie koszt pieniądza o 50 punktów bazowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
Watford
2 lata temu
W UK inflacja jest gorsza jak w Polsce - wiem ciężko w to uwierzyć ale tak jest, a normalnych ludzi na dom w mieście nie stać już od dawna. Trzeba jechać na Ukrainę ja Zelenski jeszcze trochę popłacze w mediach to będzie tam jak w raju.
Młody i gniew...
2 lata temu
U nas przy 30% stopy są ekstremalnie niskie. Nadal ludzie spłacają bo mają realnie ujemne stopy procentowe. Mieszkanie będą spłacać kosztem innych, rodzina pomoże, bank żywności da za free jedzenie etc. Ja jako oszczędzający kolejny raz dokładam do tego burdelu. Będzie fala wyjazdów znów i dalsza erozja demografii. Najważniejsze by mający po kilka-kilkanaście mieszkań mogli bez pracy mieć dochód a sprzedający trzymali ceny za klitke z PRL równą miliona. Teraz to najnowszy trend w zarobkach pasywnych i ludzkiej zachłanności. Kiedyś firmy a dziś wszystkie lokale usługowe i mieszkalne w spekulacji. Dobrze że już odbija się czkawką - brak personelu w każdej dziedzinie. Najbardziej brak medyków a nawet fryzjerzy są zawaleni. Cieszę się że kryzys dotknął emerytów - są największą grupą wyborczą w Polsce - zobaczyli konsekwencje swojej głupoty za życia bo plan był by na koszt wnuków balować. Jako firmy podnosimy mocno dochody bo trzeba gotówkę w rok nazbierać na mieszkanie. Przypomnę że u nas na opolszczyźnie, w każdej dziurze i wiosce, nieruchomości są droższe do zamieszkania i ceny z kosmosu (bo każdy wymaga generalnego remontu a z ceny nikt nie chce zejść). Rozpadający się dom? Działka z takim problemem to 200tyś zł - nie dziwota że do Wrocławia, Warszawy czy za granicę taniej jest się przeprowadzić. Takich pazernych boomerów mamy. Oczywiście kupowali za ułamek ale teraz plan mają że się samemu przeprowadzą do miasta czy nad morze dla zdrowia i lepszego życia. Szkoda że cudzym kosztem w tak ekstremalny sposób. Można przecież znaleść wspólne rozwiązanie. Tutaj stopy procentowe nie są istotne jak cena startowa jest odpowiednio niska. Bank nie ma nic do tego że jest zachłanność i tani pieniądz
PP UK
2 lata temu
Fixa 1.7% na 5 lat zrobiłem w tamtym roku i mam spokój . Te ich 13% inflacji to chyba w tv, w realu to 30%
złota
2 lata temu
rada ala PiS prosto z Polski: mniej jeść, taniej kupować, zbierać chrust
Muraxa
2 lata temu
Nie udalo sie z corona, to teraz wymyslili wojne...