Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Wzrost cen. To spędza sen z oczu Polaków

15
Podziel się:

​Jest coraz drożej. Dostrzega to każdy, kto robi zakupy. To odbija się nie tylko na portfelach, ale na obawach Polaków. Właśnie dalszego wzrostu cen najbardziej w tym roku boją rodacy - wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej".

bazar warzywa
Warzywa jak i cała żywność drożeje. (money.pl, Rafał Parczewski)

Galopada cen nie ustępuje. Tylko w maju były średnio o 4,8 proc. wyższe niż rok wcześniej – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to, że tempo wzrostu cen jest najszybsze od listopada 2011 roku.

Jak wstępnie oszacował GUS, żywność drożała w maju średnio o 1,7 proc. w skali roku, energia o 4,4 proc., a paliwa aż o 33 proc.

Zobacz także: Ceny żywności. W marketach drożyzna, u rolnika tanio - skąd się to bierze?

Nic więc dziwnego w tym, że pytani o to, czego obawiają się w 2021 roku Polacy podpowiedzieli, że przede wszystkim dalszego wzrostu cen.

Jak wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" takie odczucie ma 36,6 proc. ankietowanych. Wzrostu bezrobocia obawia się jedynie 1,4 proc. Polaków, a utraty pracy - 0,6 proc.

Nasi rodacy obawiają się również ponownego zamknięcia gospodarki przedłużającego koronakryzys. Taką odpowiedź wybrało 16,2 proc. badanych przez United Surveys.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
WYRÓŻNIONE
123
4 lata temu
Przecież to są podstawy ekonomii. Pieniążki biorą się z pracy a nie rozdawnictwa. Rozdawanie wywołuje inflację i ceny rosną... rozdawnictwo powoduje brak rąk do pracy i ceny rosna... wyciąganie łapy po kolejne zapomogi powoduje wzrost podatków i ceny rosna... itd itd. Czego tam nie rozumiecie w tym pisowskim elektoracie
Antypatologia
4 lata temu
Rząd obiecał nam drogi i dotrzymał obietnicy. Mamy drogi prąd drogą żywność. Nic tylko kochać PiS
Zaraz
4 lata temu
Zagraniczne piwa tanieją. 2,50 za smacznego Heinekena vs. 5-6 PLN za lokalne browary. Wiadomo do czyjej bramki gra Matołusz.