Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

"Z czymś do wyborów musimy pójść". Ważny polityk PiS zapowiada podwyższenie świadczenia 500 plus

148
Podziel się:

Nie ma innego wyjścia. Chcemy to wprowadzić na wiosnę - powiedział "Super Expressowi" ważny polityk obozu władzy o planowanym podniesieniu kwoty świadczenia 500 plus do poziomu 800 zł. Dziennik zwraca uwagę, że kwota 500 zł, która dziś wpływa na konta rodziców, jest realnie warta mniej niż sześć lat temu.

"Z czymś do wyborów musimy pójść". Ważny polityk PiS zapowiada podwyższenie świadczenia 500 plus
"Rodzina 500 plus" to sztandarowy program społeczny PiS (Getty Images, Jaap Arriens, NurPhoto)

Temat waloryzacji świadczenia z programu Rodzina 500 plus powraca. Pierwsze wypłaty odbyły się w 2016 r., jednak dziś - za sprawą wysokiej inflacji - siła nabywcza tych pieniędzy spadła. Według informatora "SE" w obozie Zjednoczonej Prawicy jest przekonanie, że należy zwiększyć świadczenie.

Z czymś do wyborów musimy pójść. 500 plus jest warte coraz mniej i trzeba zamienić 500 plus na 800 plus. W rządzie jest to mocno rozważane - powiedział dziennikowi ważny polityk PiS, którego nazwiska nie ujawniono.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowe 500+. Do Sejmu trafiła petycja. "Młodzi bardziej potrzebują tych pieniędzy"

Waloryzacja 500 plus. Ekspertka: PiS chce pozyskać nowych wyborców

Możliwość podwyższenia kwoty świadczenia z programu 500 plus w weekend zapowiedział sam Jarosław Kaczyński, podczas spotkania z wyborcami partii w Częstochowie. Przyznał też, że program ten nie poprawił dzietności. - Myśli się o jakichś rewaloryzacjach, ale nie mogę w tej chwili niczego obiecywać - stwierdził.

Cytowana przez dziennik ekspertka nie ma wątpliwości, że gdyby PiS zdecydował się na podwyższenie kwoty świadczenia 500 plus, to tylko z dwóch powodów.

Decyzja o podwyższeniu świadczenia ma z jednej strony pozyskać dla PiS nowych wyborców, bo 30-proc. poparcie nie jest wystarczające, a z drugiej utrzymać obecny elektorat, który ucierpiał przez inflację - powiedziała dr Ewa Marciniak, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(148)
obwl
rok temu
Kto chce wygrać wybory parlamentarne musi doprowadzić w Polsce do legalizacji eutanazji (takiej przez zastrzelenie, czyli najbardziej humanitarnej), eutanazji na żądanie dla wszystkich i za zgodą domniemaną dla chorych psychicznie, upośledzonych umysłowo, nieprzytomnych, niepełnosprawnych, nierokujących na samodzielność. Z perspektywy zarówno chorych, więzionych, jak i otoczenia eutanazja to najlepsza pomoc.
POL
rok temu
Pani Maląg uznaje za ludzi tylko tych żyjących w rodzinie, niepełnosprawnych i tych z różnych innych przyczyn niemobilnych. Godność pozostałych jest nieważna, pomijając już fakt, że takie zarządzanie pieniędzmi, tj. inwestowanie wszystkiego tylko w wybrane przez nią grupy ludzi jest dyskryminujące, niesprawiedliwe! Pani Maląg blokuje dobre pomysły, a promuje te złe, np. pracę zdalną! Niebezpieczna osoba, wypaczona fanatyzmem! Fanatyzmy to zagrożenie! Ktoś powinien ją powstrzymać (np. odwołać z funkcji ministra) zanim doprowadzi do większych szkód.
obwl
rok temu
Nieletni samobójcy mają rację, że nie chcą dorastać, bo jak się dorośnie to prawo do godnego życia już się nie liczy (kończy się 500+, a normalnych świadczeń, np. "Singlowego" dla dorosłych wciąż brak"; "BDP" jeszcze się testuje)!
obwl
rok temu
Nieletni samobójcy mają rację, że nie chcą dorastać, bo jak się dorośnie to prawo do godnego życia już się nie liczy!
wania
rok temu
zakaz emerytur dla bezdzietnych... nasze dzieci nie beda na nich pracowac. Nie po to inwestuje w dzieci place na ich utrzymanie poswiecam swoj prywatny czas aby one zarabiały w przyszlosci na emerytury bezdzietnym nierobom... JArek sam sobie emerytutre podnosi a dzieciom nie daje
...
Następna strona