Gotówka w czasach kryzysu. Ile trzeba mieć jej w domu?
W obliczu rosnących zagrożeń, takich jak blackouty czy cyberataki, posiadanie gotówki w domu staje się kluczowe. Ekspertka Totalmoney.pl Olga Domagała-Telka radzi, jak przygotować się finansowo na sytuacje nadzwyczajne.
Celem tekstu nie jest straszenie wojną, lecz przekazanie wiedzy, jak przygotować się finansowo na realne zagrożenia - pisze Olga Domagała-Telka dla Finanse WP. Ekspertka zwraca uwagę, że w przypadku zakłóceń w działaniu banków lub systemów płatności, gotówka staje się nieodzowna. Rezerwa finansowa może okazać się kluczowym elementem zabezpieczenia.
Zgromadzenie gotówki powinno być jednak przemyślane. Ważne jest, aby posiadać banknoty w niskich nominałach, co ułatwi codzienne zakupy w sytuacji, gdy systemy płatności zawodzą. Równie istotne jest ulokowanie środków w miejscu bezpiecznym i łatwo dostępnym, by w razie potrzeby móc z nich szybko skorzystać.
Zbudował ogromną firmę. Początek był dramatyczny
Nie tylko polskie banknoty
Eksperci zachęcają również do dywersyfikacji rezerw gotówkowych poprzez zastosowanie różnych walut. Posiadanie euro, dolarów czy franków szwajcarskich może okazać się pomocne, zwłaszcza dla osób mieszkających w pobliżu granicy. Jednakże Domagała-Telka ostrzega przed nadmiernym gromadzeniem obcej waluty i rekomenduje, by co najmniej połowa rezerwy była w złotych.
"W mniejszych miejscowościach, leżących w centralnej części Polski, wydanie obcych walut może być trudniejsze lub wręcz niemożliwe" - pisze Domagała-Telka.
Źródło: Finanse.wp.pl