Notowania eurodolara w trakcie sesji azjatyckiej przebywały pomiędzy poziomami 1,5383 a 1,5442. Takie zachowanie rynku świadczy o wyczekiwaniu inwestorów na dzisiejsze informacje dotyczące wysokości stóp procentowych.
Z Niemiec poznamy zamówienia przemysłowe za kwiecień. Oczekuje się wzrostu o 0,5% m/m. ECB oraz BoE podejmą dziś decyzje o wysokości stóp procentowych. W obu przypadkach oczekuje się pozostawienia ich na niezmienionym poziomie 4 i 5%.
Bardzo istotny dla rynku będzie komentarz uzasadniający decyzję. Opinia szefa ECB może wpłynąć na zwiększenie zmienności na rynku eurodolara. Z USA poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Prognozuje się nieznaczny spadku do poziomu 370 tysięcy, z poprzednich 372. Potwierdzenie tych oczekiwań nie powinno wpłynąć na rynek ze względu na zbyt małą różnicę.
Giełda w Nowym Jorku straciła na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12390,48 pkt., tj. (-0,1)%. Inwestorzy wciąż obawiają się o wyniki spółek z sektora finansowego.
Złoto było bardzo stabilne. Kurs tego metalu pozostawał pomiędzy poziomami 875,40 a 879,82 usd/oz.
O godzinie 08.01 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5428 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara:godziny sesji nocnej potwierdzając wczorajsze założenia przyniosły kontynuację przewagi strony podażowej. Nowe lokalne minimum wygenerowane zostało w pobliżu wskazywanego wsparcia: 1,5380 i wyniosło 1,5384! Poranna dynamiczna próba odreagowania z zasięgiem na 1,5437 sugeruje stopniowe reaktywowanie się popytu. Wskaźniki techniczne intra day utrzymując sporą dynamikę zmian wyraźnie ograniczają dalsze spadki.
Z technicznego punktu widzenia dopiero brak wyjścia cen (w pierwszej części sesji) powyżej bariery 1,5480 świadczyłby o rosnącym zagrożeniu dalszej aprecjacji dolara względem euro. Najbliższe wsparcie wyrysować można na 1,5380 i 1,5355.
RYNEK KRAJOWY
Rynek złotego pozostawał stabilny. Kurs wspólnej waluty kształtował się pomiędzy poziomami 3,3715 i 3,3760. Dolar natomiast pomiędzy 2,1830 a 2,1895. Wciąż brak jest rozstrzygnięcia, co do dalszego kierunku zmian na naszym rynku.
Większa zmienność na rynku może się pojawić w trakcie wspomnianej już konferencji prasowej szefa ECB. Dziś nie poznamy żadnych istotnych informacji o charakterze makroekonomicznym z Polski. W związku z tym rynek nasz powinien pozostawać pod wpływem wydarzeń na świecie. Giełda w Warszawie straciła wczoraj na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2862,27 pkt., tj. (-2,03)%.
O godzinie 08.18 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,3761, a za dolara 2,1858 złotego.
Sytuacja techniczna na rynku złotego: na większości krosów z udziałem polskiej waluty zmiany cen w dalszym ciągu mają bardzo ograniczone zakresy. Notowania USD/PLN wychodząc w wczoraj powyżej zeszłotygodniowego szczytu potwierdziły tendencję wzrostową oraz silną korelację z tym, co dzieje się na rynku eurodolara. Atak na figurę 2,1900 odebrać można jako zapowiedź marszu cen w kierunku psychologicznej bariery 2,2000.
O możliwym zatrzymaniu wzrostów właśnie w tym rejonie świadczyć może dzisiejszy układ wskaźników technicznych intra day, które już dzisiaj rano sygnalizują ograniczone pole do dalszych wzrostów. Bardzo spokojnie jest w dalszym ciągu na rynku pary EUR/PLN.
W przypadku tego rynku zakresy zmian w obrębie jednej sesji nadal kurczowo trzymają się 1 - 1,5 grosza. W dalszym ciągu aktualne jest wsparcie zlokalizowane w pobliżu dotychczasowych dołków: 3,3700 - 3,3650.
Warunkiem obligatoryjnym trwalszych zmian w kierunku północnym jest wyjście cen powyżej 3,3835. Poranny układ wskaźników technicznych zdaje się sprzyjać takiemu scenariuszowi.