Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grecka tragedia przybiera na sile

0
Podziel się:

Wczorajsza sesja to najkrócej rzecz ujmując, panicznych reakcji inwestorów ciąg dalszy.

Grecka tragedia przybiera na sile

Indeksy europejskie zanurkowały średnio o kolejne 2%, amerykańskie o 0,5%, podczas gdy skala przeceny na dalekim wschodzie sięgnęła 3% w Japonii i 4% w Chinach. Przecenom na rynku akcji towarzyszą spadki niemalże na wszystkich innych instrumentach, w tym towarach i walutach z krajów emerging markets. Wszystko to za sprawą nasilających się protestów greckiego społeczeństwa (nie obyło się bez ofiar śmiertelnych), którzy za cały ten kryzys obwiniają rząd oraz banki i jak można się domyślać nie mają najmniejszej ochoty płacić za to z własnej kieszeni.

Do tego wszystkiego dochodzi Hiszpania i Portugalia, a konkretnie ich kondycja finansów publicznych. Nasilają się obawy, że kraje te są w zasadzie w przed dzień obniżenia ratingów i nie jest wykluczone, że w najbliższym czasie będą prosiły o finansowe wsparcie na kształt greckiej pomocy.

Sytuacja techniczna eurodolara: Podczas dzisiejszej sesji w Azji para EUR/USD konsolidowała się na poziomie wsparcia $1,2800. Z technicznego punktu widzenia pokonanie tego poziomu otworzy drogę do dalszego umocnienia dolara w kierunku $1,2720. na wykresach pary EUR/USD wyraźnie widać, że wspólna waluta znajduje się w strefie silnej wyprzedaży. Wyjątkiem jest oscylator OsMA (wykres 4H), który zaczął się kierować na północ, co daje szanse na powrót kursu do poziomu $1,2880. z mojego punktu widzenia otwieranie długich pozycji w tej chwili jest zbyt ryzykowne.

Biorąc pod uwagę nastroje na rynku można założyć, że dziś cena euro będzie dalej spadała. Dopiero powrót powyżej $1,2800 i zamkniecie tygodnia powyżej $1,2850 da sygnał do sprzedaży dolarów i wchodzenia w euro. Dzisiejszy układ sił na parze EUR/USD rozkłada się następująco: 45% - kupno, 55% - sprzedaż. Preferowany na dzisiaj trend – zniżkujący. Dzienna zmienność nie powinna przekroczyć 180 punktów. Największej aktywności spodziewamy się pomiędzy godzinami 8:00 – 15:00. Volatility (niska) – 64%.

RYNEK KRAJOWY

Mroczne i przygnębiające wydarzenia w Grecji uaktywniły graczy na Książęcej, którzy w większości przynależeli do grona obozu niedźwiedzi. Wczoraj indeks WIG20 zanurkował o 1,5%, przy pokaźnym jak na ostatnie dni obrocie, tj. 2 miliardów złotych. Swoją słabość także silnie manifestował polski złoty, który po kilkunastogroszowej stracie we wtorek, wczoraj do tego „dorobku" dołożył drugie tyle. W efekcie dzisiaj dolara amerykańskiego można był sprzedaż za 3,23, podczas gdy euro można było się pozbyć za 4,1160. Podczas wczorajszej aukcji nie było już śladu optymizmu, który królował jeszcze przed kilku tygodniami, a tym samym rentowność sprzedawanych dwuletnich obligacji wyniosła 4,80% (5-miliardowy popyt przy podaży na kwotę 3,7 miliarda złotych).

Sytuacja techniczna na rynku złotego: Środowa sesja charakteryzowała się dalszym osłabienie złotego w stosunku do głównych walut. Para EUR/PLN po przełamaniu poziomu 3,8950 (linia szyi formacji odwrócona głowa&ramiona) przyspieszyła w kontynuacji tendencji wzrostowej, testując dziś szczyt w okolicach 4,1150. Z technicznego punktu widzenia pierwszy zasięg formacji został zrealizowany, a to zapowiada korektę, czyli umocnienie złotego. Dziś w nocy kurs nie spadł poniżej 4,0750, chociaż inwestorzy byli blisko realizacji tego celu. W dalszym ciągu niestabilna sytuacja w Grecji w połączeniu ze spadkami na rynkach finansowych nie zachęcały do napływu kapitału w ryzykowne aktywa.

Brak powrotu poniżej 4,0000 zapowiada dalsze osłabienie złotego w kierunku 4,1550. Dopiero powrót kursu poniżej tego poziomu da sygnał do powrotu na rynek silnego złotego. Wczorajszy atak na poziom 3,1505 (38,2% zniesienia Fibo) przyniósł dzisiaj kurs USD/PLN nienotowany od kilku miesięcy. Kluczowe wsparcia w dalszym ciągu znajdują się aktualnie na poziomach 3,0670 i 3,0000 (wykres dzienny). Najbliższe oporu okolice 3,2365. Średnioterminowa tendencja pozostaje bez zmian, czyli rosnąca. W dłuższym terminie obowiązuje trend spadkowy, z silnym oporem w okolicach 3,2360.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)