Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Koronawirus wywołał temat bezwarunkowego dochodu podstawowego

58
Podziel się:

Idea dochodu obywatelskiego wraca stale w przypadku większych kryzysów gospodarczych. Jednak pandemia koronawirusa i łączące się z nią następstwa, wciąż trudne do oszacowania, sprawiają, że ku pomysłowi "pensji" od państwa skłania się coraz więcej polityków i aktywistów.

Bezwarunkowy dochód podstawowy zakłada, że każde państwo zapewni środki do życia swoim obywatelom.
Bezwarunkowy dochód podstawowy zakłada, że każde państwo zapewni środki do życia swoim obywatelom. (Domena publiczna, pixaby)

"Tak jak z pandemią nie sposób poradzić sobie, stosując standardowe rozwiązania polityki zdrowotnej, tak samo globalne załamanie wymaga czegoś więcej niż tradycyjne polityki społeczne. Czas, by rządy wprowadziły w życie awaryjny bezwarunkowy dochód podstawowy" - cytuje międzynarodowy manifest "Dziennik Gazeta Prawna", który też informuje o całej sprawie.

We wskazanym liście otwartym, jego autorzy tłumaczą, że dochód obywatelski powinien być na takim poziomie, by zapewnić każdemu obywatelowi możliwość zakupienia żywności i produktów niezbędnych do przeżycia. Jak podaje "DGP", pod tym apelem podpisało się ponad 800 zachodnich ekspertów i aktywistów.

To odpowiedź na obecną politykę mającą na celu przeciwdziałanie skutkom koronawirusa. Nie tak dawno wsparcie, w wysokości 1 tys. dolarów w postaci czeków, ogłosił Biały Dom. Donald Trump chce w ten sposób wspomóc rodziny dotknięte pandemią. Takiej formy pomocy nie wyklucza także premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.

Zobacz też: Zawieszenie składek i podatków. Hausner: to jedyne słuszne rozwiązanie

Dziennik wskazuje, że jest to pewna forma bezwarunkowego dochodu podstawowego (BDP). To idea, która ma w założeniu zapewnić każdemu obywatelowi stałą "pensję". Wypłacać ma ją państwo, a ma ona zagwarantować wszystkim możliwość przeżycia.

"DGP" przypomina jednak, że dotychczasowe próby wprowadzenia BDP kończyły się na programach pilotażowych. Gazeta przypomina m.in. przypadek Finlandii, a także referendum w Szwajcarii z 2016 roku. Obywatele tego drugiego państwa mieli w nim zdecydować, czy chcieliby otrzymywać BDP. Przeciwko tej koncepcji opowiedziało się 77 proc. obywateli.

W części krajów idea BDP jest realizowana częściowo. Przykładem tutaj może być polskie 500+.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(58)
Bart
4 lata temu
Pracujesz, płacisz podatki... Odliczasz sobie 500+ od podatku... zero wspierania patologii..
NUNANA
4 lata temu
ok, ale pod warunkiem że dla wszystkich, dla pracujących też. wtedy będzie sprawiedliwie. każdy zdecyduje czy żyje jak żebrak na socjalu, czy dokłada do tego własną pracę i ma więcej. a nie na zasadzie jedni pracują na drugich
Neo
4 lata temu
Jest t najgłupszy pomysł. Prosta droga do totalnej destabilizacji gospodarki.
Obywatel
4 lata temu
Jestem za pod warunkiem, że pieniądze na ten cel będą pochodzić w 100% tylko i wyłącznie od zwolenników tego kuriozalnego pomysłu.
jeszcze pracu...
4 lata temu
te rozdawnictwo wyjdzie wam bokiem
...
Następna strona