Poranne notowania przynoszą osłabienie się naszej waluty. Frank kosztuje powyżej 3,21 złotego.
Wraz ze spadkami na GPW (WIG20 tracił 1,7 proc.) globalni inwestorzy zaczęli wyprzedawać także naszą walutę. Złoty tracił do głównych par walut. Za franka szwajcarskiego płacono 3,12 złotego, a za euro 4,73 złotego.
W stosunku do naszej waluty wzrastał również dolar amerykański, za którego płacono 3,59 procent.
Potwierdza się reguła, że wzrosty złotego uzależnione są od dobrej koniunktury na GPW. Podobnie słaba sesja w ubiegły piątek spowodowała, że notowania franka przebiły poziom 3 złotych.
Jak podaje PAP - zdaniem członka zarządu NBP Zdzisława Sokala złoty jest w dobrej kondycji, a fundamenty polskiej gospodarki są stabilne.
_ Waluta polska jest w bardzo dobrej kondycji i będzie w dobrej kondycji. Rynek walutowy jest płynny. Nie ma potrzeby działania szybkimi reakcjami, wszystko musi być dozowane odpowiednio. Sytuacja Polski jest dobra, a fundamenty gospodarki są dobre i stabilne _ - powiedział w rozmowie z PAP Sokal.
Ocenił także, że obserwowany jakiś czas temu silny spadek krajowej waluty miał także swoje korzystne strony.
_ Problemy ze złotym - spadek jego wartości - miał też swoje pozytywne elementy, poprawiło to relację eksporterów _ - ocenił członek zarządu NBP.
ZOBACZ TAKŻE: