Polska zmienia zdanie w sprawie globalnego podatku CIT. "Osiągnęliśmy nasze cele"
Polska nie będzie już dłużej blokować prac nad wprowadzeniem globalnego podatku CIT. - My, jako Polska, od początku podkreślaliśmy, że dla nas ważne jest opodatkowanie globalnych gigantów cyfrowych. To zostało osiągnięte - przekazała na briefingu prasowym minister finansów Magdalena Rzeczkowska. Jednak teraz inny kraj złożył swój sprzeciw wobec dyrektywy.
Magdalena Rzeczkowska na briefingu prasowym ogłosiła zmianę polityki Polski wobec pomysłu wprowadzenia globalnego podatku CIT. Potwierdziła doniesienia prasowe o tym, że nasz kraj nie będzie dłużej blokować prac nad daniną. Wcześniej tylko Warszawa blokowała przyjęcie dyrektywy w tej sprawie na poziomie Unii Europejskiej.
– Rada omówiła dzisiaj decyzję dotyczącą globalnego minimalnego podatku CIT, nie udało się ostatecznie przyjąć tej dyrektywy – wyjaśniła szefowa Ministerstwa Finansów. Skoro jednak tylko Polska blokowała prace, to dlaczego nadal nie udało się przegłosować daniny w Brukseli? Otóż tym razem swój sprzeciw w tej sprawie zgłosiły Węgry.
Węgry nie mogą na tym etapie poprzeć przyjęcia dyrektywy o globalnym minimalnym podatku dochodowym – wyjaśnił szef węgierskiego MF Mihaly Varga. – Prace nie są ukończone. Myślę, że musimy kontynuować wysiłek, aby znaleźć rozwiązanie – dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiany w podatkach. "Nigdy nie mówiłem, że system jest prosty"
Polska osiągnęła swoje cele
Wcześniej Polska domagała się powiązania globalnego podatku CIT razem z podatkiem od cyfrowych korporacji. Próba opodatkowania największych firm technologicznych przez nasz rząd na własną rękę skończyła się tym, że nowy podatek muszą płacić firmy mające problemy z rentownością. Dlatego też tak istotne dla naszego państwa było powiązanie tego podatku z globalnym CIT.
– My, jako Polska, od początku podkreślaliśmy, że dla nas bardzo istotne jest również opodatkowanie globalnych gigantów cyfrowych i nasze cele zostały dzisiaj osiągnięte – ogłosiła szefowa MF.
Udało się w dyrektywnie uzyskać zapisy, które w sposób adekwatny, wiarygodny pozwolą doprowadzić ostatecznie do wdrożenia obu filarów, czyli opodatkowania firm globalnym podatkiem minimalnym i również cyfrowych gigantów podatkiem cyfrowym. Prezydencja też wyraziła swoje oddanie temu, by ten pakiet rozwiązań został do końca prezydencji francuskiej dowieziony – stwierdziła Magdalena Rzeczkowska.
O co chodzi z globalnym CIT-em?
Globalny CIT to pomysł na walkę z wyprowadzaniem zysków osiągniętych w jednym państwie do drugiego, w którym daniny publiczne są na niższym poziomie. Stawka podatku jest ustalona na poziomie 15 proc., a firma musiałaby go opłacić w tym państwie, w którym uzyskała zyski. Jej fizyczna siedziba tym samym przestałaby mieć znaczenie.