Polski Ład uderzy w państwowe spółki. Ministerstwo krytykuje projekt nowego podatku

Chaos wokół Polskiego Ładu rośnie, a wraz z nim rosną kontrowersje. W najnowszej wersji rewolucji PiS pojawił się nowy podatek. Ministerstwo Aktywów Państwowych alarmuje, że nawet nie miało możliwości skonsultowania tego projektu. A skutki mogą być opłakane - zwłaszcza dla państwowych spółek.

Polski Ład uderzy w państwowe spółki. Ministerstwo miażdży projekt nowego podatku Polski Ład uderzy w państwowe spółki. Ministerstwo miażdży projekt nowego podatku
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
oprac.  TOS

Resort aktywów państwowych wysłał w tej sprawie specjalne pismo do Sekretarza Rady Ministrów Łukasza Schreibera, dostępne na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Komentuje w nim projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym, od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. To podatkowa część tzw. Polskiego Ładu, przygotowana przez resort finansów.

Podpisany pod dokumentem wiceminister Andrzej Śliwka, pisząc z upoważnienia swojego szefa Jacka Sasina, od razu zaczyna z wysokiego C. "Zgłaszam zastrzeżenia co do sposobu procedowania nad przedmiotowym Projektem" - pisze Śliwka.

Jak tłumaczy, projekt w pierwotnej wersji miał aż 226 stron i wprowadzał kilkadziesiąt ważnych zmian. Do konsultacji międzyresortowych trafił 26 lipca. 6 września, po pięciu tygodniach konsultacji, projekt w wersji z 5 września został rozesłany do rozpatrzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów. W tym czasie jego objętość się zwiększyła i urosła do 257 stron.

Polski Ład. Posłanka PO: Chaotyczny, nieprzemyślany i skomplikowany system

Tymczasem już 8 września projekt podatkowych zmian w ramach Polskiego Ładu został przyjęty przez Radę Ministrów. "Taki krótki czas, zaledwie kilka godzin roboczych, wyznaczonych na analizę nowej, rozbudowanej wersji Projektu, uniemożliwił przeprowadzenie jego pogłębionej weryfikacji oraz przedstawienie ewentualnych uwag na SKRM" - punktuje wiceminister Andrzej Śliwa.

Państwowe spółki oberwą mocniej niż inne

To jednak nie koniec, bo przedstawiciel MAP wytacza jeszcze cięższe działo. Oto bowiem nagle w wersji projektu z 5 września pojawił się w nim nowy podatek dla firm. "Jest to zupełnie nowe rozwiązanie, które nie było przewidziane w pierwotnej wersji Projektu z 26 lipca br. Pojawiło się ono dopiero w Projekcie w wersji z 5 września br., a przez to nie było poddane konsultacjom publicznym" - czytamy w piśmie.

O co dokładnie chodzi? O "nową, alternatywną formę opodatkowania, tj. minimalny podatek dochodowy w wysokości 10 proc. podstawy opodatkowania, obejmującej w szczególności 4 proc. wartości przychodów ze źródła przychodów innych niż z zysków kapitałowych osiągniętych przez podatnika w roku podatkowym (przede wszystkim zyski operacyjne), dedykowanej spółkom, a także podatkowym grupom kapitałowym, które ponoszą straty ze źródła przychodów innych niż zyski kapitałowe albo wykazują określony niski wskaźnik dochodowości w ramach działalności operacyjnej (rozumiany jako udział dochodów do przychodów stanowiący nie więcej niż 1 proc.)".

"Z analizy przeprowadzonej w Ministerstwie Aktywów Państwowych wynika, że ta nowa alternatywna forma opodatkowania może mieć negatywny wpływ na stabilność finansową spółek z udziałem Skarbu Państwa" - alarmuje wiceminister. Jak szacuje MAP, państwowe spółki mogą zapłacić przez to dodatkowe 379 mln zł.

Oznaczać to będzie wzrost obciążenia podatkiem CIT o 12 proc., podczas gdy średnio dla wszystkich firm ten wzrost ma wynieść 9 proc. "Oznacza to, że proponowane rozwiązanie może proporcjonalnie mocniej dotknąć spółki Skarbu Państwa niż podmioty prywatne, w tym te z kapitałem zagranicznym" - punktuje resort aktywów państwowych. Tymczasem jednym z celów Polskiego Ładu ma być właśnie "wyeliminowanie zagranicznej luki CIT".

Polski Ład jeszcze do zmiany?

MAP zaznacza, że swoje szacunki oparła na danych z 2019 roku, ale teraz pracuje nad stworzeniem nowej prognozy na bazie bardziej aktualnych dokumentów. Już teraz apeluje jednak do Sekretarza Rady Ministrów: "uwzględniwszy powyższe szacunki, zachodzi potrzeba przemodelowania propozycji nowej alternatywnej formy opodatkowania".

Wybrane dla Ciebie

Zakaz połowu dorsza w Bałtyku. Będą rekompensaty za kutry
Zakaz połowu dorsza w Bałtyku. Będą rekompensaty za kutry
Najniższe zbiory truskawek w Niemczech od 30 lat. Ceny poszybowały
Najniższe zbiory truskawek w Niemczech od 30 lat. Ceny poszybowały
Kontrole na granicy z Niemcami. Kanclerz wdzięczny Polsce
Kontrole na granicy z Niemcami. Kanclerz wdzięczny Polsce
Bruksela planuje podwyżkę akcyzy na papierosy. Niemcy mówią o szoku cenowym
Bruksela planuje podwyżkę akcyzy na papierosy. Niemcy mówią o szoku cenowym
"Nie czas na wyższe składki". Komisarz Serafin o nowym budżecie UE
"Nie czas na wyższe składki". Komisarz Serafin o nowym budżecie UE
Wyciek ropy w syberyjskiej rzece. Szkody oszacowano na 15 mln dol.
Wyciek ropy w syberyjskiej rzece. Szkody oszacowano na 15 mln dol.
Rosyjski gigant traci blisko piątą część produkcji. Sankcje tłamszą przemysł
Rosyjski gigant traci blisko piątą część produkcji. Sankcje tłamszą przemysł
Rosja szykuje odpowiedź na sankcje UE. "Podejmiemy działania"
Rosja szykuje odpowiedź na sankcje UE. "Podejmiemy działania"
"Osiągają granice absurdu". Ceny garaży i miejsc postojowych biją kolejne rekordy
"Osiągają granice absurdu". Ceny garaży i miejsc postojowych biją kolejne rekordy
PKO BP wskakuje na szczyt. Historyczne maksimum na giełdzie
PKO BP wskakuje na szczyt. Historyczne maksimum na giełdzie
Waloryzacja nie dobije 2 tys. zł. Ekspert: to w interesie emerytów
Waloryzacja nie dobije 2 tys. zł. Ekspert: to w interesie emerytów
Krótszy czas pracy. Ministerstwo odkrywa karty. Oto zasady pilotażu
Krótszy czas pracy. Ministerstwo odkrywa karty. Oto zasady pilotażu