Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Szygulski
|

Czempiński: Europa bez Amerykanów jest bezsilna

0
Podziel się:

Należy rozwinąć operacje tajnych służb, by polowanie na Kaddafiego się udało.

Czempiński: Europa bez Amerykanów jest bezsilna

Money.pl: Libijska operacja NATO utknęła w martwym punkcie. Sojusz może przegrać?

Generał Gromosław Czempiński, były szef UOP: Od początku mówiłem, że same działania z powietrza niewiele wyjaśnią. Obecnie rzeczywiście mamy do czynienia z sytuacja patową, polegającą na tym, że jedna i druga strona nie jest w stanie przeprowadzić skutecznej akcji ofensywnej. Siły Kaddafiego przystosowały się do ataków z powietrza. Dochodzi nawet do tego, że maskują się w przebrania powstańców, co pozwala im znacznie ograniczyć szkodliwość nalotów.

Jak można zmienić tę sytuację? Siły NATO powinny zdecydować się na interwencję lądową?

[ ( http://static1.money.pl/i/h/43/t137515.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/beda;bombardowac;kaddafiego;az;odejdzie,188,0,812988.html) Będą bombardować Kaddafiego, aż odejdzie
Pamiętajmy, że bez rozszerzenia rezolucji ONZ, nie jest to formalnie możliwe. Z kolei rezygnacja z działania pod egidą ONZ będzie bardzo niekorzystna dla wizerunku interweniujących państw.

Utrwaliłby się przekonanie, że państwa zachodnie uzurpują sobie prawo do bycia żandarmem w tym regionie. Na pewno starałaby się to wykorzystać wtedy Al-Kaida. Dla niej destabilizacja jest bardzo korzystna.

Al-Kaida sama nawołuje do usunięcia Kaddafiego, co jest przecież również celem Zachodu.

Można się zastanawiać, czemu służą te nawoływania. Może być tak, że radykalni islamiści mają środki na to, by przejąć w Libii faktyczną władzę. To symptomatyczne, że dostawy broni dla rebeliantów są na razie skromne i obejmują tylko podstawowe uzbrojenie. To wszystko właśnie w obawie przed Al-Kaidą, która mogłaby je przejąć i wykorzystać w Afganistanie, Iraku lub gdziekolwiek indziej.

Uważa Pan, że organizacja ta jest wystarczająco silna w Libii, by dyktować tam warunki? Przecież Muammar Kaddafi przez lata ją zwalczał.

W świecie arabskim często trudno ustalić, jaka jest faktyczna sytuacja. Nie odmawiałbym Al-Kaidzie szans na zaprowadzenie radykalnych rządów. Na razie siłom opozycyjnym brakuje liderów. To również duży problem dla NATO. Gdyby istniał jakiś przewidywalny lider, to pewnie już by na niego postawiło i działania byłyby bardziej zdecydowane. Tylko, że na razie zupełnie nie wiadomo, kto miałby zastąpić Kaddafiego. Podobnie jest przecież w Afganistanie czy Iraku, gdzie niby są jakieś rządy, ale tak naprawdę ich trwanie jest uzależnione od zewnętrznego wsparcia.

Co może zrobić NATO, skoro nie ma sprzyjających warunków do inwazji, a jednocześnie naloty są niewystarczające?

[ ( http://static1.money.pl/i/h/83/t136275.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/pastusiak;wobec;jemenu;amerykanie;sa;hipokrytami,0,0,802048.html) Pastusiak: Wobec Jemenu Amerykanie są hipokrytami
Konieczne są tajne operacje służb specjalnych. Bez nich nic się tam nie zmieni. Sojusz musi tam wysłać specjalistów, którzy odpowiednio przeszkolą i zreorganizują powstańczą armię, jednocześnie dostarczając jej niezbędne uzbrojenie. Tak naprawdę powinni oni przejąć rzeczywiste dowodzenie tymi siłami tak, by maksymalnie zoptymalizować kierunki ich działań. To będzie jednak trwało bardzo długo.

Skoro to takie trudne, to może zaangażowanie się w konflikt przez NATO było błędem?

W moim odczuciu błędem było to, że na początku wybrano rozwiązanie połowiczne. Trzeba było postarać się o bardziej zdecydowaną rezolucje ONZ, która usankcjonowałaby wkroczenie do Libii wojsk pokojowych organizacji.

O słabości państw europejskich czytaj na następnej stronie.

Siły ONZ nie zostałyby tak źle przyjęte, jak ewentualna inwazja samego NATO?

Nie. Zwłaszcza, jeśli byłoby to natychmiastowe i zdecydowane działanie. Teraz mamy coraz więcej dywagacji, dyskutuje się o tym, czy należy się trzymać rezolucji czy nie. Pojawiają się też głosy krajów Unii Afrykańskiej i Ligi Arabskiej, które twierdzą, że to ich sprawa i same powinny rozwiązać problem. Tylko, że tak naprawdę nie są w stanie tego zrobić. Potrzebna jest legitymacja ONZ. Świetnie wiedzą Amerykanie i bardzo pilnują, żeby nikt ich nie posądzał o samodzielne działania. Francja i Wielka Brytania co prawda dążą do otwartej interwencji, jednak na razie pokazały, że bez Amerykanów niewiele są w stanie zrobić.

No właśnie, czy nie ujawniła się tu słabość Unii Europejskiej i jej czołowych państw?

[ ( http://static1.money.pl/i/h/128/t103296.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/rosja;naloty;bezprawne,72,0,812360.html) Rosja: Naloty bezprawne
Oczywiście, że tak. Przypomnijmy sobie choćby nie tak znowu dawny konflikt na Bałkanach. Bez zdecydowanej interwencji Amerykanów doszłoby przecież do zupełnej kompromitacji Europy, która nie potrafiła powstrzymać odbywającej się tam rzezi. To, że Francja i Niemcy nieraz sugerowały Stanom Zjednoczonym, że powinny się usunąć poza struktury NATO, nie znaczy wcale, że są je w stanie zastąpić. W rzeczywistości Sojusz funkcjonuje w oparciu o wypróbowane wzorce amerykańskie. Armie europejskie są tak naprawdę zawsze ograniczone do roli sił pomocniczych. We wszystkich ważnych interwencjach na świecie, decydujące jest przecież zaangażowanie Amerykanów. Wychodzi tu bogate doświadczenie bojowe USA, dzięki któremu potrafią działać bardzo skutecznie. Również przy obecnej operacji, choć działali krótko, odegrali bardzo istotną rolę jej uporządkowania i skoordynowania. Działania Francuzów i Brytyjczyków, były z początku trochę chaotyczne.

Mówił Pan o konieczności większego zaangażowania tajnych służb. Czy sposobem na szybkie zakończenie konfliktu nie byłaby fizyczna likwidacja Kaddafiego, która mogłyby przeprowadzić?

[ ( http://static1.money.pl/i/h/160/t135840.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/zdanowski;al-kaida;szykuje;sie;do;przejecia;libii,183,0,798903.html) Zdanowski: Al-Kaida szykuje się do przejęcia Libii
Nie chcę mówić, czy celem jest likwidacja, czy pojmanie, ale polowanie na pewno się odbywa. Trudno jednak twierdzić, że schwytanie dyktatora rozwiązałoby problem. Musimy brać pod uwagę fakt, że jednak co najmniej 50 procent ludności go popiera. Ci ludzie nie bardzo wiedzą, co tak naprawdę się dzieje i są przekonani, że po obaleniu Kaddafiego zapanuje chaos. Przykład Husajna pokazał zresztą, że pojmanie dyktatora nie jest proste. Zwłaszcza, że Kaddafi jest bardzo zdeterminowany, bo nie ma gdzie uciekać.

Nie mógłby wynegocjować z Zachodem ustąpienia pod warunkiem zagwarantowania mu bezpiecznego miejsca pobytu?

Teoretycznie tak, jednak w praktyce byłoby to bardzo trudne do osiągnięcia.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/236/t137196.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/francja;uwaza;ze;nato;robi;za;malo;w;libii,33,0,812321.html) Francja uważa, że NATO robi za mało w Libii Francuski minister spraw zagranicznych Alain Juppe powiedział, że w kraju tym nie ma już miejsca dla Muammara Kadafiego.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/183/t136887.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nato;musi;lepiej;chronic;libijczykow,30,0,810782.html) "NATO musi lepiej chronić Libijczyków" Sojusz powinien niszczyć więcej ciężkiej broni należącej do sił Kaddafiego atakujących Misratę - ocenił szef francuskiej dyplomacji Alain Juppe.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/188/t136892.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/amerykanie;nie;wierza;w;sukces;powstancow,125,0,808317.html) Amerykanie nie wierzą w sukces powstańców Zdaniem szefa afrykańskiego dowództwa wojsk USA, jest mało prawdopodobne, aby usunęli Kaddafiego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)