Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

Gomułka: Pomoc dla Greków musi być warunkowa. Są niewiarygodni

0
Podziel się:

Bankructw Grecji w minionym wieku było osiemnaście.

Gomułka: Pomoc dla Greków musi być warunkowa. Są niewiarygodni
(BCC)

*Stanisław Gomułka, były wiceminister finansów: *W sytuacji w której niektóre państwa Unii, przede wszystkim Wielka Brytania, nie chcą uczestniczyć w pomocy dla Grecji, takie rozwiązanie jest konieczne. Trzeba ograniczyć się tylko do strefy euro.

Może to jest tak, że członkowie strefa euro nie chcą pomocy od państw spoza eurolandu, bo kiedy te państwa wpadną w kłopoty, to ci z eurowalutą nie będą musieli im pomagać?

Nie sądzę, żeby była to kwestia jakiejś strategii czy taktyki. To jest raczej sprawa pewnych rozwiązań o charakterze prawnym. Jest przecież instytucja do wspomagania krajów członkowskich strefy euro. W związku z tym nie ma obowiązku pomocy ze strony Polski i Wielkiej Brytanii.To był tylko gest premiera Tuska, gest solidarności i to mało kosztowny, praktycznie bez znaczenia w kontekście kryzysu w Grecji.

A Unia Europejska ratuje Grecję czy banki, które na własne ryzyko kupiły obligacje, na które wiadomo było, że grecki rząd nie ma pokrycia?

W sprawach ekonomicznych nie ma tak, że jest czarne albo białe. Wszystko jest bardziej skomplikowane. Pomoc, która jest rozważana będzie równocześnie i dla Grecji i dla banków.

Przy czym, jeśli chodzi o Grecję, to bardzo wiele zależy od decyzji Greków. Jeżeli oni sami nie będą sobie pomagać, to pomoc innych byłaby wręcz niebezpieczna dla stabilności całej strefy euro. Tutaj mamy do czynienia z czymś, co ekonomiści nazywają _ hazardem moralnym _, czyli zachętę ze strony samej Grecji do nieodpowiedzialności finansowej. Ta pomoc musi być więc warunkowa.

W tej sprawie panuje taka optymistyczna wiara w Grecję. Tym razem jak dostaną pomoc, to zachowają się odpowiedzialnie. Przykłady wskazują, że niekoniecznie.

*[ ( http://static1.money.pl/i/h/116/t77172.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/komentarze_swiat/artykul/grecja;i;wlochy;zdolowaly;wall;street,230,0,860390.html) Grecja i Włochy zdołowały Wall Street *Zgadza się. Jak pokazuje historia bankructw Grecji, w ciągu ostatniego wieku było osiemnaście. Jest to przypadek notoryczny, dlatego wiarygodność Grecji jest niska. Pomoc musi być warunkowa i trzeba bezwzględnie wymagać, aby tych warunków dotrzymywano.

Czyli mimo złych doświadczeń nadal będzie tak, że Grecja będzie żyła na koszt innych.

Tu nie chodzi o pomoc w sensie darowizny, przynajmniej na razie. W przypadku Grecji mamy kryzys płynności. Nie chodzi więc o darowanie długu, tylko o dostarczenie tej płynności czyli pożyczkę.

Tu od razu pojawia się pytanie czy Grecja tę pożyczkę spłaci?

Dlatego warunkiem jest zmniejszanie greckiego deficytu. To już się dzieje na dużą skalę, bo w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy Grecy zbili deficyt z około 15 do 10 procent PKB. Niestety samo oprocentowanie długu publicznego, to jest około 10 procent PKB. [ ( http://static1.money.pl/i/h/89/t123993.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/winiecki;grecja;jest;jak;pijany;marynarz;po;zejsciu;na;lad,207,0,853199.html) Winiecki: Grecja jest jak pijany marynarz po zejściu na ląd
Potrzebne są tam dalsze cięcia w wydatkach i podwyższanie podatków.

Tego właśnie domaga się Unia Europejska zanim udzieli pomocy, domaga się tego również Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Musi to być wiarygodny program, tak żeby Grecja w ciągu 3-4 lat zaczęła obsługiwać swój dług publiczny.

Grekom nie podoba się jednak pomysł kolejnego pakietu oszczędnościowego, mają już dość.

W całym tym kryzysie mamy dwie ważne relacje.Pierwsza między wyborcami a rządem greckim, to jest sprawa wewnętrznej polityki Grecji. Grecy się czegoś domagają na ulicy,ale ważne jest to, co postanawia rząd i parlament. Władze uznały, że takie formalne bankructwo Grecji, zerwanie relacji finansowych ze światem zewnętrznym byłoby bardzo dla nich kosztowne. Bardziej kosztowne niż zmniejszanie deficytu budżetowego i doprowadzenie do wypłacalności Grecji.

Druga, to jest relacja między krajami Unii a Grecją, która zawsze ma opcje wyjścia ze strefy euro. Nie można jej wyrzucić, ale sama wyjść może. Mogą przecież zadeklarować, że warunków narzucanych przez innych spełniać nie będą.

A może zamiast pompować pieniądze do tej niewiarygodnej Grecji, pakiet pomocowy przeznaczyć na rekompensatę strat banków?

Na razie państwa UE chcą próbować ratować wszystko i banki i Grecję. Przy okazji oczywiście zapewnić stabilność strefy euro, co oznacza że trzeba narzucać warunki Grecji. Trzeba ich karać za rozrzutność i nieodpowiedzialność finansową.

Jeżeli chodzi z kolei o banki to one, na razie nie są zagrożone. Mogą być zagrożone, kiedy Grecja przestanie obsługiwać swoje skarbowe papiery wartościowe. Istnieje ryzyko, że w jakimś momencie pieniądze przestaną dopływać do Grecji, a ta przestanie obsługiwać papiery wartościowe.Jeżeli tak się stanie, wtedy pojawi się temat pomocy dla niektórych banków. Ale nie może być tak, że będą rekompensowane w 100 procentach, w końcu same podejmowały to ryzyko. W pomocy dla nich chodzi tylko o to, żeby nie dopuścić do kolejnego wielkiego kryzysu w systemie bankowym.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/192/t148160.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/premier;grecji;albo;wszystko;zmienimy;albo;stracimy;kraj,142,0,858766.html) Premier Grecji: Albo wszystko zmienimy, albo stracimy kraj

Wielu ekonomistów mówi, że Grecja już zbankrutowała i jest na respiratorze. Może lepiej odłączyć prąd?

Dopóki pomoc jest warunkowa i warunki są spełniane, to nie ma problemu, można pomagać. To jest jak z przedsiębiorstwami. Kiedy jakaś firma traci płynność, rozmawia z bankami a te jej pomagają, ale pod pewnymi warunkami.

Wracając na koniec do kwestii polskiej pomocy dla Grecji. Jeżeli jednak będzie ona konieczna, to powinniśmy w tej pomocy uczestniczyć?

Nie jest tak, że musimy. Polska nie jest członkiem strefy euro i nie ma zobowiązań automatycznych. Natomiast jako kraj już zadeklarował, że chce wejść do strefy euro, do tego przez pół roku ma przewodniczyć Unii Europejskiej, to powinniśmy. To są zobowiązania natury politycznej i prestiżowej.

Ta pomoc o jakiej mówił premier, to znaczy około miliarda złotych, nam samym nie przeszkodzi w obniżaniu deficytu?

Nie jest ta pomoc całkiem bez znaczenia dla naszych finansów publicznych. Ale w relacji do tej pomocy, jakiej udzielają inne kraje, to jest kropla w morzu.

Poza tym deficyt finansów publicznych w zeszłym roku, to było 112 miliardów złotych. My musimy zmniejszyć nasz deficyt o jakieś 60-80 miliardów złotych. Więc ten miliard nie zmienia specjalnie naszej sytuacji.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/122/t96378.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/unia;znowu;pomoze;grecji;warunek;to;reformy,7,0,859911.html) Unia znowu pomoże Grecji. Warunek to reformy Opracowany przez Radę Europejską program ma nie tylko ograniczyć grecki dług publiczny, ale także przywrócić wzrost gospodarczy w kraju.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/190/t97982.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/te;banki;gotowe;sa;ratowac;grecje,48,0,859696.html) Te banki gotowe są ratować Grecję Banki belgijskie Dexia, KBC i Ageas _ wzięłyby udział _ w refinansowaniu greckiego długu.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/132/t142980.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/grecja;ma;szanse;nie;zbankrutowac,232,0,858600.html) Grecja ma szansę nie zbankrutować Grecki parlament udzielił wotum zaufania zreorganizowanemu rządowi Jeorjosa Papandreu.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/132/t142980.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ministrowie;europy;stawiaja;grecji;warunek;wtedy;druga;transza,62,0,853822.html) Ministrowie Europy stawiają Grecji warunek. Wtedy druga transza W Luksemburgu trwa dwudniowe spotkanie szefów resortów finansów strefy euro.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/40/t92200.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/dramatyczny;apel;premiera;grecji,190,0,853694.html) Dramatyczny apel premiera Grecji Jeorjos Papandreu zaapelował w parlamencie o "porozumienie narodowe" pomiędzy partiami politycznymi.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/59/t84795.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/wlochy;i;belgia;tez;zagrozone;kryzysem,139,0,853387.html) Włochy i Belgia też zagrożone kryzysem? -_ Plajta może uderzyć w Portugalię i Irlandię, a potem także w wysoko zadłużone Belgię i Włochy, jeszcze przed Hiszpanią _- ostrzega premier Luksemburga.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)