Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Jasiński: Buzek chciał sprzedać PZU za bezdurno

0
Podziel się:
Jasiński: Buzek chciał sprzedać PZU za bezdurno

Money.pl: Czy wypłata 11 miliardów dywidendy dla Eureko to najlepszy sposób na rozwiązanie konfliktu wokół PZU?

*Wojciech Jasiński, były minister skarbu w rządzieJarosława Kaczyńskiego: *Na pewno jest to bardzo wysoka cena. Co więcej można podejrzewać, że to nie jedyny koszt, jaki poniesie państwo polskie za odstąpienie przez Holendrów od opcji zakupu 21 proc. akcji PZU.

Jakie inne koszty mogą wchodzić w grę?

I tutaj jest problem, ponieważ nikt nikogo o niczym nie informuje. Można więc podejrzewać, że w podobnie jak w przypadku stoczni, także i przy ugodzie z Eureko opinia publiczna nie dowiaduje się o wszystkich ustaleniach.

Rząd popełnia błąd dogadując się?

Oczywiście. Z jednej strony oddajemy inicjatywę, a z drugiej reanimujemy bankruta.

Według doniesień _ Dziennika Gazeta Prawna _ nawet ówczesny pański zastępca Paweł Szałamacha twierdził w swoich analizach, że najlepszym rozwiązaniem była jednak ugoda.

Zawsze tworzy się różne scenariusze, by nie być zaskoczonym, gdy pewne sytuacje zaistnieją. I to do czego dotarła gazeta, a raczej co jej udostępniono - ze względu na charakter danych wszystko wskazuje, że przez Kancelarię Premiera - to właśnie nic innego jak takie rozważania.

Takie działania osłabiają jednak pozycję negocjacyjną obecnej ekipy należy więc się zastanowić dlaczego akurat teraz one przedostały się do mediów. Może po to by społeczeństwo odniosło wrażenie, że inaczej tej sprawy załatwić nie można było?

ZOBACZ TAKŻE:

W jaki sposób należało załatwić więc tą sprawę?

Najlepszym rozwiązaniem było to co my zrobiliśmy. Złożyliśmy oświadczenie o odstąpieniu od umowy, a tym samym w potencjalnym sporze przerzuciliśmy na Eureko ciężar udowadniania w długotrwałym procesie, że to oni umowy nie łamią. O co, w świetle opinii wybitnego prawnika profesora Domańskiego, byłoby im bardzo trudno. Jego zdaniem próba skarżenia nas do międzynarodowych arbitraży jest bowiem obejściem umowy.

Co by się stało, gdybyście jednak nie mieli racji?

Nasza sytuacja byłaby taka sama jak obecnie. Można było więc spokojnie zaryzykować, a szanse na lepszy sposób załatwienia tego sporu byłyby dużo wyższe.

Może najlepszym rozwiązaniem byłoby w ogóle nic nie robienie w tej sprawie? Bo co tak naprawdę by nam groziło, gdybyśmy zignorowali wyrok Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego?

Nic by się nie stało. Sprawa trafiłaby przed polski sąd.

Skarb Państwa nie musiałby wypłacać wielomiliardowych odszkodowań?

W czasach, gdy byłem ministrem wiele pojawiało się w mediach materiałów o takim zagrożeniu. To w dużym stopniu było jednak straszenie. Nie twierdzę, że środki masowego przekazu były przekupywane, ale w znakomitej większości przypadków temat ten był traktowany bardzo powierzchownie.

Należy zdawać sobie sprawę, że takie procesy trwają wiele lat i są bardzo skomplikowane. Co w sytuacji Eureko, które już wtedy miało duże kłopoty, mogło wymusić na tej firmie większe odstępstwa.

Kto jest najbardziej odpowiedzialny za zamieszanie wokół prywatyzacji PZU?

Ten kto podjął decyzję o sprzedaży PZU, a więc oczywiście ówczesny premier rządu - dzisiejsza gwiazda europejska,Jerzy Buzek. Chcieli sprzedać kurę znoszącą złote jaja za bezdurno (od red: _ za darmo _).

ZOBACZ TAKŻE:

Raport Money.pl
*Dywidendy. Państwo jeszcze nigdy nie wzięło tak dużo * Jeżeli zostanie podjęta decyzja o wypłacie dywidendy z PZU, to do Skarbu Państwa może trafić ogromna suma 6,6 mld złotych. Czytaj w Money.pl
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)