- Bezpieczeństwo w zakresie poufności rozmów urzędników jest na poziomie państw trzeciego świata - ocenił lider SP.
Rzecznik szefa rządu udzielił wyjaśnień, zapytany o doniesienia dziennika Guardian, według którego USA monitorowały telefony 35 światowych liderów.
Jeden z amerykańskich urzędników w 2006 roku przekazał agencji ponad 200 numerów telefonicznych do swoich kontaktów.
Szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy skrytykował działania USA.
- Afera podsłuchowa może zamrozić relacje i uśmiechy - twierdzi Michał Boni.
Dyrektor służb wywiadowczych Stanów Zjednoczonych ostro odniósł się do rewelacji dziennika Le Monde.
Dziennik Le Monde na podstawie dokumentów Snowdena opisuje techniki stosowane przez NSA w celu zdobycia sekretów lub informacji na temat życia prywatnego Francuzów.
- Dla mnie nie ma absolutnie żadnego porównania między Stasi a działalnością agencji wywiadowczych krajów demokratycznych powiedziała Angela Merkel.
Po ujawnieniu informacji o tym, że Amerykanie mieli podsłuchiwać dyplomatów Unii Europejskiej, niemiecki rząd nie krył irytacji.
Prezydent Czech Vaclav Klaus na łamach dziennika Mlada fronta Dnes zarzucił czeskim mediom, że manipulują opinią publiczną.