Ważą się losy Detroit, amerykańskiego miasta znanego w całym świecie z przemysłu samochodowego.
Sąd USA ds. upadłości zdecyduje, ile długu zostanie miastu umorzone i jak duże straty poniosą wierzyciele.
W opuszczonych parkach i na domowych trawnikach powstało ponad 1000 farm i ogródków.
- Nie pozwólmy, by przypadek Detroit, doprowadził do sterroryzowania szerszej debaty ekonomicznej - apeluje laureat ekonomicznego Nobla.