Wspólnota może zakończyć procedurę nadmiernego deficytu, którą jesteśmy objęci. Resort Mateusza Szczurka ma powody do satysfakcji.
Gdyby prognozy ministerstwa finansów okazały się trafne, to w połowie roku Komisja Europejska zdjęłaby z Polski procedurę nadmiernego deficytu.
Zmiany w OFE - jak podkreśla Komisja Europejska - nie gwarantują redukcji deficytu w kolejnych latach.
Deficyt wzrośnie znacznie powyżej zapowiedzi rządu, a wzrost PKB będzie minimalny - prognozuje Standard & Poor's Ratings Services.
- Z punktu widzenia makroekonomicznego zwiększenie deficytu budżetowego ma sens - powiedział prezes Narodowego Banku Polskiego.
W przeciwnym razie wymagałoby to cięć na 25 miliardów złotych lub podwyższenia podatków - ostrzegał Rostowski.
Minister finansów mówił odniósł się też do groźby przekroczenia kolejnego progu zadłużenia.
Rząd walczy o możliwość dodatkowego zadłużenia państwa. - Krętactwo, manipulacja, nieuctwo - w Sejmie było gorąco.
Minister Jacek Rostowski przekonuje, że gdyby nie te obciążenia to Polska byłaby jednym z najmniej zadłużonych krajów w Unii.
Skończymy, jak Grecja. Dług Polski sięga już niemal biliona złotych. Co z tym zrobi Jacek Rostowski?