Pokolenie amerykańskich baby boomers, czyli pokolenie hippisów było najbardziej rewolucyjnym pokoleniem w historii USA. Tak wynika z badań socjologów z Uniwersytetu w Los Angeles.
Wokalistka miała powiedzieć, że nie łączą jej już ze Stanami Zjednoczonymi silne więzi, poza rodzinnymi, i nie planuje w przyszłości mieszkać w USA.
Stopa urodzeń w USA spadła do rekordowo niskiego poziomu i to także wśród kobiet-imigrantek.
Liczba porodów wśród nastolatek w Stanach Zjednoczonych spadła do poziomu najniższego od prawie 70 lat, ale nadal jest znacznie wyższa niż w innych uprzemysłowionych krajach.
Liczba mieszkańców Stanów Zjednoczonych rośnie najwolniej od lat 40. minionego wieku.