- Celem tego projektu jest zabranie swobód i dławienie wolności słowa - grzmi opozycja.
Moskiewska policja zatrzymała pod gmachem Dumy 20 demonstrantów sprzeciwiających się zaostrzeniu kar za łamanie przepisów o zgromadzeniach.
To niebezpieczna polityka "dokręcania śruby", ruch nieprzemyślany i być może niezgodny z konstytucją - twierdzą eksperci, którzy opiniowali nowe prawo do zgromadzeń.