Prezydent Rosji dodaje, że decyzje sądu na Ukrainie kraju nie powinny mieć wymiaru politycznego.
Wyrok skazujący Julię Tymoszenko nie powinien on jednak zagrozić zamknięciu negocjacji w sprawie umowy o wolnym handlu z Unią Europejską.
Waszyngton nazwał sprawę politycznie umotywowaną.
Nie jest to decyzja ostateczna. Przed nami jeszcze sąd apelacyjny.
Premier Rosji wyraził zdumienie z powodu wyroku, jaki zapadł w Kijowie. Nie rozumiem, za co jej dali siedem lat.
Będzie to miało konsekwencje dla zawarcia negocjacji umowy stowarzyszeniowej.
Była premier Ukrainy usłyszała wyrok skazujący na siedem lat więzienia.
W związku z procesem może dojść do ataków terrorystycznych - straszą ukraińskie media.
Niezależnie od brzmienia wyroku w procesie byłej premier Ukrainy, rozmowy stowarzyszeniowe Kijowa z UE będą kontynuowane.
Ukraiński parlament rozpatrzy zmiany kodeksu karnego, które to umożliwią.