Zmieniła się planowana wielkość zwolnień grupowych w tyskiej fabryce. Dogadano się też wstępnie w sprawie odpraw.
Półtora tysiąca ludzi trafi na bruk. Opozycja wskazuje na nieudolność i bezczynność rządu Donalda Tuska.
Rząd jest gotowy przeznaczyć 300 mln złotych na pomoc dla zwalnianych pracowników - zadeklarował minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zapytany o zamiary rządu ws. grupowych zwolnień w tyskiej fabryce Fiata.
Dziś rząd ma się zająć sytuacją polskiego przemysłu motoryzacyjnego, a w szczególności fabryki FIAT-a w Tychach. Tak zapowiedział wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.
Sąd pracy w Turynie orzekł, że dyrekcja koncernu złamała prawa związkowe.
Produkcja ma wzrosnąć z 650 tys. samochodów rocznie do miliona czterystu tysięcy.
Sergio Marchionne wywołał burzę telewizyjnym wywiadem.
Szef Fiata chwali pracowników w naszym kraju. Chciałby wynieść się z Włoch.
Seryjna produkcja ma ruszyć w pierwszym kwartale 2011 roku.