Kosmiczny spacer ze zgaszonym zniczem olimpijskim odbyło dwóch kosmonautów.
Astronomowie przypuszczają, że przyczyną tego zdarzenia mogła być kilkumetrowej średnicy kosmiczna skała, która w atmosferze rozpadła się na kawałki.
Co najmniej 17 mld planet wielkości zbliżonej do Ziemi znajduje się w galaktyce Drogi Mlecznej, w której znajduje się nasz Układ Słoneczny.
Jowisz rozbłyśnie na niebie tuż po zachodzie Słońca. Należy go wypatrywać we wschodniej części nieba - podpowiada astronom.
Przeprowadzenie korekty zaplanowano na jutro. Dokonają jej za pomocą statku transportowego Progress M-16M.
W lipcu swoją aktywnością popisuje się kilkanaście rojów meteorów, przez co noce ze spadającymi gwiazdami nie należą do rzadkości.
Zderzenie z obiektem tego typu byłoby już groźne i mogłoby spowodować katastrofę w skali małego kontynentu.
Widzimy ją taką, jaką była na początku powstawania znanego nam kosmosu.
Droga Mleczna, zderzy się z sąsiednią galaktyką Mgławicą Andromedy.
Zespół astronomów z Chile, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii przeprowadził za pomocą teleskopu VLT obserwacje tzw. światła popielatego Księżyca.