Prawo i Sprawiedliwość uważa, że wokół raportu Millera, toczy się wewnętrzna gra w rządzie.
Jerzy Miller zapowiedział, że w ciągu kilkunastu dni zostanie opublikowany raport komisji badającej przyczyny wypadku z 10 kwietnia 2010 roku.
Polskie Stronnictwo Ludowe chce wiedzieć, skąd dziennikarze wzięli informacje o treści raportu komisji Millera.
Domaga się publikacji raportu komisji Jerzego Millera. Przecieki z jej prac porównał do afery Murdocha. PiS i SLD stanęły po jego stronie.
Senator PO Łukasz Abgarowicz uważa, że wina za katastrofę smoleńską w dużej mierze leży po polskiej stronie.
Nieaktywowanie przycisku automatycznego odejścia nie może być traktowane jako jedyna bezpośrednia przyczyna katastrofy Tu-154M - uważa płk Edmund Klich.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie komentuje doniesień Newsweeka na temat ustaleń komisji Jerzego Millera.
Jerzy Miller tłumaczył Jarosławowi Gowinowi długi czas oczekiwania na publikację raportu smoleńskiego. Poseł twierdzi, że nie ma tu drugiego dna.
Miesiąc na przetłumaczenie raportu, to wystarczający czas.
Donald Tusk uważa, że to członkowie komisji Millera decydują o terminie publikacji, a nie politycy.