Premier umiarkowanie ocenia sposób przeprowadzenia przez Kalembę i resort rolnictwa projektu ustawy dopuszczającej ubój rytualny.
Na prawie 2 mln zł zostały oszacowane straty w rolnictwie po nawałnicach i gradobiciu, które przeszły nad Podkarpaciem w maju bieżącego roku.
Przedsiębiorca dokonujący zakupu u rolnika ryczałtowanego rozlicza i wypłaca rolnikowi kwotę zryczałtowanego zwrotu podatku, choć nie ma tu miejsca finansowanie rolnika.
Szef resortu rolnictwa poinformował, że najwięcej strat odnotowało ponad 80 tys. gospodarstw w województwie łódzkim.
Zdaniem wicepremiera i ministra gospodarki, jednym z najważniejszych wyzwań polskiego rolnictwa jest demografia.
W woj. warmińsko-mazurskim wzrosła, w porównaniu z latami poprzednimi, liczba pól obsianych rzepakiem.
Zostałaby usunieta machina urzędnicza, która kosztuje państwo około 600 mln zł rocznie.
Zastrzeżenia pod adresem naszego kraju dotyczą biznesplanów dla gospodarstw rolnych i kontroli wniosków.
Wnioski będą przyjmowały oddziały regionalne Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Na ten cel zostanie przeznaczone 500 mln zł.
Zdaniem ministra, Polacy powinni dbać o jakość żywności już na terenie swego kraju. Jeśli Polska chce poprawić wizerunek polskiej żywności, musi coś w tym kierunku zrobić.