Tylko co trzeci Węgier uważa premiera za dobrego. Poparcie dla niego spadło w ciągu ostatniego miesiąca w następstwie afer korupcyjnych i zbliżenia Budapesztu do Moskwy.
Poparcie dla skrajnie prawicowego Jobbiku i Węgierskiej Partii Liberalnej (LMP) wzrosło w listopadzie o jeden punkt procentowy w porównaniu z poprzednim miesiącem. Jobbik może liczyć na 12 procent poparcia, a liberałowie na 3 procent.
Premier Węgier Viktor Orban wielokrotnie demonstrował, że dąży do autorytarnych rządów i za nic ma podstawowe wartości Unii Europejskiej.
- Potrzebne są poważne i energiczne środki, aby położyć kres niszczeniu węgierskiej demokracji - oświadczył opozycjonista.
- Ukraina nie może być ani stabilna, ani demokratyczna, jeśli nie da swym mniejszościom, włącznie z Węgrami, tego, co im się należy - oznajmił.
Wyrok Trybunały Sprawiedliwości najpewniej po raz kolejny wywoła napięcie między Brukselą a Budapesztem.
Dwa najważniejsze na Węgrzech ugrupowania opozycyjne, socjaliści i Ruch Wyborczy Razem 2014, postanowiły zawrzeć sojusz przed wyborami.
Węgierski rząd od stycznia wprowadził 10-proc. obniżkę cen energii elektrycznej, gazu i ogrzewania dla gospodarstw domowych.
Zwolennicy i przeciwnicy konserwatywnego premiera Węgier Viktora Orbana będą demonstrować w Budapeszcie w dniu obchodów 56. rocznicy wybuchu rewolucji, która została krwawo stłumiona przez Moskwę.
Szef rządu węgierskiego powiedział, że nie przywiązuje specjalnej wagi do sporu, jakie wzbudziła ekstradycja Safarowa.