Rodzina zmarłego nie odwołała się od takiego postanowienia - podał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura.
Decyzja jest nieprawomocna. Rodzina szefa Samoobrony może się odwołać.
Tablica zawisła na fasadzie budynku, w którym mieściła się siedziba partii przy Al. Jerozolimskich 30 w Warszawie.
Szef Samoobrony, były wicepremier rządu PiS-LPR-Samoobrona został znaleziony martwy 5 sierpnia 2011 r. w warszawskiej siedzibie partii.
Biegłym zlecono dokładne badanie sznura, na którym powiesił się lider Samoobrony. Znamy wyniki śledztwa.
Prokuratura nie wypowiada się na razie, czy miało to wpływ na samobójczą śmierć lidera Samoobrony.
Jego zdaniem do samobójstwa szefa Samoobrony przyczyniły się seksafera i pomówienia o ojcostwo, wymyślona afera gruntowa oraz problemy
Wykluczono udział osób trzecich a we krwi przewodniczącego Samoobrony nie wykryto alkoholu.
- Posłowie chcą mieć pewność, że wszelkie okoliczności tej sprawy zostaną rzetelnie, dokładnie zbadane - mówi poseł Arkadiusz Mularczyk.
Prokuratura przedstawiła wyniki sekcji zwłok przewodniczącego Samoobrony.