Turecka policja aresztowała zwolenników Fethullaha Gulena, przebywającego na wygnaniu w USA islamskiego kaznodziei, głównego przeciwnika prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.
Konserwatywny wyznawca islamu, jakim jest Erdogan, wystąpił z tą tezą w transmitowanym przez telewizję przemówieniu na spotkaniu z przywódcami muzułmańskimi z Ameryki Łacińskiej.
W Turcji wiece zwołała legalna partia prokurdyjska - Ludowa Partia Demokratyczna (HDP).
Była to pierwsza znacząca operacja tureckich sił powietrznych przeciwko PKK od czasu rozpoczęcia przed dwoma laty procesu pokojowego.
Pociąg zatrzymuje się po drodze na dziewięciu stacjach i rozwija szybkość do 250 kilometrów na godzinę.
Stało się to po słowach przewodniczącego Izby Adwokackiej.
- W państwie prawa sądy nie dostają ani rozkazów, ani instrukcji. Nie mogą kierować nimi uczucia przyjaźni czy wrogości - mówi prezes tureckiego Trybunału Konstytucyjnego.
Zapytany, czy model Putin-Miedwiediew byłby wyobrażalny w Turcji, Gul oświadczył, że taka formułą byłaby niestosowna dla demokracji.
Policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego przeciw demonstrantom na placu Taksim w Stambule.
Erdogan zagroził ujawnieniem zarzutów korupcyjnych wobec kandydata głównej partii opozycyjnej na burmistrza Stambułu