W USA więcej osób pracuje przy produkcji legalnej marihuany niż w piekarniach czy salonach masażu. Amerykanie palą się do pracy, a dzięki podatkom powstają m.in. mieszkania dla ubogich. W Polsce to wciąż fanaberia. Obliczamy, ile zyskałby budżet, gdyby legalizacja marihuany stała się faktem.