Egipski dziennik Al-Gumhurija pisze, że znajduje się on w bardzo trudnym stanie.
Setki policjantów przemaszerowały przez plac Tahrir w geście solidarności z obywatelami.
Od dawna krążą plotki, że 82-letni dyktator ma raka i jest to ostatnia faza choroby.
Kilkadziesiąt osób, które wciąż pozostają na placu Tahrir, dostało pół godziny na rozejście się.
Polskie biura podróży znów oferują wycieczki do Tunezji, ale o połowę taniej.
Zjednoczone Emiraty Arabskie dementują informacje niemieckiego magazynu Stern.
Mówienie o zagrożeniu islamizacją krajów arabskich to stek bzdur.
Rząd Egiptu wydaje kilkanaście miliardów dolarów rocznie na dotacje socjalne.
Tymczasowo sprawujący władzę Mohammed Ghannuszi (na zdj.) nie ma łatwego zadania.
- Rewolucja w Jemenie po rewolucji w Egipcie - krzyczeli demonstrujący w stolicy kraju.