Najbardziej zamożni są niezmiennie mieszkańcy dużych miast, zwłaszcza Warszawy. Ściana wschodnia pozostaje daleko w tyle. - Wpompowanie pieniędzy nie wystarczy, potrzebne są zmiany mentalne - mówią eksperci.
Nierówności w dochodach mieszkańców unijnych krajów spadły do poziomu notowanego ostatni raz w latach 80. Po wzroście rozwarstwienia spowodowanym kryzysem ekonomicznym, teraz sytuacja wyraźnie się poprawia.
Strony zakładowego układu zbiorowego pracy w PKP Cargo osiągnęły porozumienie, na mocy którego dokonana zostanie podwyżka wynagrodzeń. Jej koszt - z premią - to ok. 33,9 mln zł do końca 2018 r., podało PKP Cargo. Spółka chce też zbudować system motywacyjny i wprowadzić go od 2019 r.
Resort pracy chce, aby minimalne wynagrodzenie wzrosło w przyszłym roku do 2220 złotych. Minimalna stawka godzinowa miałaby zostać podniesiona do 14,5 zł.
Z informacji, do których dotarliśmy wynika, że pracownicy Lidla będą zarabiać od 2 800 zł do 3550 zł brutto. Po roku zatrudnienia niemiecki pracodawca gwarantuje wzrost płacy do poziomu 2950-3750 zł brutto.
Trzy tysiące złotych na rękę dostaje w Polsce brygadzista. Pracownicy fizyczni, którzy dopiero zaczynają, mogą liczyć na dwa tysiące. I jedni, i drudzy najlepiej zarobią w województwie mazowieckim. Najlepiej na stanowisku operatora.
Zgodnie z ubiegłorocznymi danymi GUS w 2013 r. w gospodarstwach domowych ogółem przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę ukształtował się na poziomie 1299 zł.
Nawet najbiedniejszy z dziesiątki w ciągu roku zainkasował ponad milion złotych.
Mniejsza dysproporcja jest tylko na Słowenii, a podobna - na Malcie i we Włoszech.
Strona związkowa podczas spotkania poinformowała resort o zainicjowaniu procedury ponadzakładowego układu zbiorowego pracy.