Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Polacy ruszyli po kredyty mieszkaniowe. NBP pokazał dane

13
Podziel się:

Banki udzieliły w marcu kredytów na nieruchomości mieszkaniowe o wartości 7.969 mln zł wobec 9.274 mln zł w lutym - podał NBP. W marcu 2023 roku było to 3.122 mln zł.

Polacy ruszyli po kredyty mieszkaniowe. NBP pokazał dane
Banki udzieliły w marcu kredytów na nieruchomości mieszkaniowe o wartości 7.969 mln zł (Adobe Stock, Radoslaw Maciejewski)

W okresie styczeń-marzec banki udzieliły kredytów mieszkaniowych za 27.128 mln zł wobec 7.265 mln zł w analogicznym okresie 2023 roku.

Rząd pracuje nad nowym programem mieszkaniowym. W kwietniu Ministerstwo Rozwoju i Technologii skierowało projekt ustawy dotyczący "Mieszkania na start" do konsultacji.

Będą dopłaty do kredytów

W ramach programu dopłat do kredytów "Mieszkanie na start" będzie obowiązywał limit 15 tys. wniosków na kwartał, po czym nastąpi czasowe wstrzymanie naboru. W liczbie 15 tys. będzie brany pod uwagę wyłącznie jeden wniosek danego kredytobiorcy, tj. nie będą uwzględnione wnioski złożone przez tego samego kredytobiorcę w różnych bankach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czeka nas drastyczny wzrost rachunków za prąd? Jest deklaracja wiceministra

Zgodnie z projektem objęty wsparciem kredyt będzie musiał zostać udzielony w złotych polskich. W przypadku kredytu hipotecznego będzie to musiał być kredyt na co najmniej 15 lat, z okresowo stałą stopą oprocentowania na co najmniej 5 lat, a dopłaty obejmą 120 pierwszych rat kredytu. Z kolei w przypadku kredytów konsumenckich, zaciągniętych na potrzeby mieszkaniowe, będą one musiały zostać zaciągnięte na co najmniej 5 lat i na maksymalnie 15 lat, a wsparcie będzie dotyczyć 60 pierwszych rat.

Innym rozwiązaniem, który ma ułatwić zaciąganie kredytów, będą gwarancje Banku Gospodarstwa Krajowego udzielane w sytuacji, kiedy wkład własny nie przekracza 20 proc. Jednakże gwarancje BGK będą dotyczyć wyłącznie maksymalnie kwoty 100 tys. zł i to w sytuacji, kiedy wydatki mieszkaniowe, na jakie kredyt został zaciągnięty, nie przekraczają 1 mln zł.

Zgodnie z projektem, dopłaty Skarbu Państwa mają na celu obniżenie oprocentowania kredytu do określonej wartości. W przypadku kredytu hipotecznego udzielanego gospodarstwom jedno- oraz dwuosobowym, w których nie ma dzieci, celem dopłat będzie obniżenie oprocentowania do 1,5 proc. Jeśli w gospodarstwie domowym jest jedno dziecko, dopłata będzie obniżać oprocentowanie do 1 proc., w przypadku dwóch dzieci – do 0,5 proc., zaś w przypadku trójki dzieci – do 0 proc. Również do 0 proc. będzie obniżane oprocentowanie w przypadku kredytu konsumenckiego, zaciąganego na cele mieszkaniowe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
PytamBłądzę
2 tyg. temu
Do @Bil, obecne (i poprzednie) wsparcie to patologia, którą uprawiają i PiS i PO. Pisałem o kredytach hipotecznych w ogólności. Do @Młody35, a ja w tym czasie byłem z rodziną i nie odkładałem życia na potem.
Z Norwegii
2 tyg. temu
Co po dopłatach skoro ceny już są zachodnie? W Norwegii można kupić podobne mieszkania
I tak będzie ...
2 tyg. temu
Skończymy niedługo w szałasach pod wielkimi miastami - cyrku ciąg dalszy. Banki i deweloperzy się nahapają bo oczywiście pójdą ludzie przepłacać. Pchanie i ładowanie Bankom gigantycznych pasywnych przychodów w postaci rat. To się nigdy nie skończy dopóki jełopy będą u władzy na usługach korporacji!
MamyDość
2 tyg. temu
Kiedy się skończy do mieszkaniowe rozdawnictwo? Przecież dopłaty tylko potęgują wzrost cen m2 mieszkania. W dużych miastach ceny są horrendalne. Jak młodzi ludzie mają się usamodzielnić? Mamy kryzys urodzeń, zwykle było 400 tys. noworodków rocznie, teraz jest 280 tys. Niech rząd chociaż nie przeszkadza, zamiast dolewać oliwy do ognia.
Bankster
2 tyg. temu
Kredyt hipoteczny - współczesna forma niewolnictwa do końca życia.