Dzięki temu, osoby mające termin wypłat emerytur i rent na 1 kwietnia, swoje świadczenia powiększone właśnie o trzynastkę powinny otrzymać właśnie do 31 marca - czytamy w dzienniku.
– ZUS wypłaci trzynastki wraz ze świadczeniem przysługującym za kwiecień. Niektórzy emeryci i renciści swoją trzynastkę otrzymają nieco wcześniej, ponieważ pierwszy termin płatności (1 kwietnia) przypada w weekend – wyjaśnia "Faktowi" prof. Gertruda Uścińska prezes ZUS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto może spodziewać się wcześniejszego przelewu? Osoby, które otrzymują rentę lub emeryturę 10 kwietnia. Ponieważ to Lany Poniedziałek, pieniądze powinny otrzymać jeszcze przed Wielkanocą.
Pozostałe osoby, którym wypłaty przypadają na 15, 20 i 25 dzień miesiąca) dostaną trzynastkę dopiero po świętach. W maju pieniądze dostaną osoby otrzymującym m.in. zasiłki i świadczenia przedemerytalne - czytamy dzienniku.
Rekordowa waloryzacja już w marcu
Wcześniej jednak emerytów i rencistów czeka marcowa waloryzacja świadczeń. W tym roku świadczenia emerytalno-rentowe wzrosną o co najmniej 250 zł (nie mniej, niż prognozowany przez rząd wskaźnik waloryzacji 13,8 proc.). Minimalna emerytura wyniesie 1588,44 zł. Taka też będzie wysokość "trzynastki".
Wypłaty jednak będą zróżnicowane, bo rząd w tym roku nie zwolnił emerytów z zapłacenia podatku od trzynastej emerytury. ZUS udostępnił "Faktowi" wyliczenia, z których wynika, że osoby które po marcowej waloryzacji będą otrzymywać świadczenia do 900 zł, otrzymają na rękę 1 tys. 445 zł 48 gr trzynastki. Im wyższa emerytura, tym wyższy podatek. Od kwoty 2,5 tys. zł emerytury lub renty brutto, trzynastka wyniesie 1 tys. 254 zł 48 gr.