Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Wyższe emerytury dla tysięcy osób bez ustawy? Media o planie opozycji

588
Podziel się:

Nowy rząd zamierza wyrzucić tzw. ustawę dezubekizacyjną do kosza - ustaliła "Gazeta Wyborcza". Może to oznaczać, że nawet 15 tys. funkcjonariuszy i ich rodzin odzyska pełne emerytury. Ustawa, która odebrała świadczenia uznawana, jest za kontrowersyjną.

Wyższe emerytury dla tysięcy osób bez ustawy? Media o planie opozycji
Nowy rząd może znieść skutki tzw. ustawy dezubekizacyjnej (GETTY, NurPhoto)

Koalicja, która w piątek podpisała umowę o współpracy, zamierza znieść skutki ustawy dezubekizacyjnej, która wprowadzała obniżkę emerytury dla funkcjonariuszy służb i policjantów. Chodzi o osoby, które choć jeden dzień przepracowały w strukturach uznanych przez IPN za "organy państwa totalitarnego". Według "Gazety Wyborczej" nowe prawo ma pozwolić na odzyskanie pełnych świadczeń przez nawet 15 tys. osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biznes mówi: Złoty interes

Przywrócenie emerytur bez ustawy?

Decyzję o obniżkach otrzymało blisko 40 tys. osób, w tym 8 tys. wdów i dzieci pobierających po funkcjonariuszach rentę rodzinną. Przepisy weszły w życie 1 października 2017 r. Katalog zawodów objętych potrąceniami został znacznie rozszerzony, obejmując np. pracowników wydziałów łączności, policjantów, którzy w PRL przeszli szkolenia oficerskie, i funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.

Zdaniem "Wyborczej" przywrócenie emerytur byłoby możliwe bez uchwalania ustawy. Nowy rząd będzie prawdopodobnie namawiać emerytów, aby ponownie wysłali wniosek o przywrócenie świadczeń.

Dlaczego taki sposób miałby zadziałać? PiS pozostawił w przepisach furtkę. Ustawa co prawda obniża "z automatu" świadczenia niemal każdemu wskazanemu w ustawie, ale daje możliwość ich utrzymania. Przywrócenie świadczeń jest możliwe wyłącznie za zgodą ministra, do którego trzeba złożyć wniosek. Większość tych, którzy taką prośbę wysłali, do tej pory spotykała się jednak z odmową. Możliwe jednak, że po zmianie ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji wnioski będą rozpatrywane pozytywnie.

Kontrowersyjna ustawa

Przepisy przyjęte przez Zjednoczoną Prawicę budziły kontrowersje. Zmniejszone emerytury mają nie tylko funkcjonariusze bezpieki, ci, którzy ścigali opozycję, przesłuchiwali. Niższe emerytury otrzymują też np. pracownicy MSW z departamentu PESEL, czyli ok. 200 programistów i informatyków, absolwentów informatyki Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej, którzy opracowali Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności. Według MSWiA służyli oni na rzecz "totalitarnego państwa".

Zwolennicy ustawy uważają, że funkcjonariusze, którzy służyli w czasach PRL, powinni ponosić konsekwencje swoich działań, a obniżki emerytur są sprawiedliwe. Przeciwnicy ustawy uważają, że obniżki są niesprawiedliwe i dotykają ludzi, którzy nie zasłużyli na takie traktowanie.

Donald Tusk w trakcie kampanii wyborczej zapowiadał "równe traktowanie". Tłumaczył, że jeśli ktoś nikogo nie skrzywdził w czasie wykonywania służby, odzyska pełne świadczenie. Sprawą ustawy miał zająć się Trybunał Konstytucyjny. Wniosek pozostał jednak bez rozpatrzenia, w wyniku czego wielu sędziów nie wydaje orzeczeń w sprawach wytoczonych przez emerytów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
emerytury
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(588)
Wstyd i hańba
2 miesiące temu
Funkcjonariuszom SB chcą przywrócić a o mundurowych którzy odeszli na emerytury w 2023 r bez podwyżek (oszukani przez M.Wąsika) cisza
Świadek histo...
3 miesiące temu
Skoro w okresie PRL-u nasze Państwo było państwem totalitarnym, to logicznym jest, że WSZYSCY !!!, którzy pracowali na państwowych posadach, SŁUŻYLI PAŃSTWU TOTALITARNEMU !!!. Proste. Dziadkowie, babcie, mamy i ojcowie z ich ciotkami, kuzynami itp. - wszyscy wasi członkowie rodzin dla tego PRL-u pracowali - służyli mu swoją pracą. Budowali go. Taka jest prawda. Winą tych ludzi jest, że urodzili się w tamtym czasie i w tamtym musieli żyć i w tamtym czasie pracować. W służbach też. PiS wybrał i opluł grupę najłatwiejszą do sponiewierania. A Wy daliście się na te kłamstwa i pomówienia nabrać. Istotą jest, żeby odpowiedzialność za swoje indywidualne czyny, jeśli były naruszeniem prawa, ponosił każdy z osobna, każdy za swoje... ale udowodnione, jak każde przestępstwo. Nie może być nazistowskiej odpowiedzialności zbiorowej. A taką PiS tu zastosował. "Rozstrzeliwali" ludzi zbiorowo listami z ZER-u, bo wielu dostało ataku serca, po przeczytaniu decyzji, że mają jałmużnę 1000 zł brutto czyli 850 na rękę. Lepszy przelicznik emerytalny mają bandyci odsiadujący długoletnie wyroki. Pisowcy oszukiwali publikując generalskie emerytury. A Wy daliście się na to nabrać jak dzieci na cukierki, żeby atakować jak leci. Warto pomyśleć, warto być człowiekiem i nie stosować odpowiedzialności zbiorowej, bo tym tokiem idąc, musielibyście podobnie karać wszystkich starszych członków Waszych rodzin. A przecież nie każdy z Nich był zły. Jedynie nieliczni, a za to pozostałych karać nie wolno. Pozostaję z szacunkiem dla myślących.
gdzie jest pr...
3 miesiące temu
Nauczyciele nadal zarabiają poniżej najniższego wynagrodzenia. Obiecanki są ....ale prawo też chyba jakieś obowiązuje i mówi wyraźnie ile ma wynosić najniższe wynagrodzenie!
Żołnierz z pr...
4 miesiące temu
Proponuję zasady emerytów mundurowych którzy pracowali po odejściu z MON Przed 1999r dać 2 emerytury z ZUS a zabrać oprawienia wszystkim posłom PIS Oraz ich sympatykom
Marek
6 miesięcy temu
Już ucząc się w Studium Pracowników Medycznych i Społecznych i wybierając profil Technik elektroradiolog planowałem nie polegać na emeryturze, ale mieć taki zawód, żeby móc oszczędzać na lata emerytalne już w trakcie pracy. Tym samym realizuję swój plan sukcesywnie i to polecam.
...
Następna strona