ryba...i tak dalej
/ 188.146.63.* / 2014-12-19 21:22
na twój koszt żarły i chlały u Sowy nie takie cosiki, jak ów agent, ale tzw. (Mój Boże) śmietanka dysponująca kasą całego państwa, więc co się dziwić, że tycie urzędasy przyjmują bizantyjski sznyt naszej (mój Boże) władzuchni.