ACdeusz
/ 79.189.218.* / 2014-12-11 20:57
Chłopaka złapanego na PRÓBIE podkradania węgla z hałdy na zimę dla chorej matki z którą mieszkał, nigdy nie karanego, sad skazał na rok wiezienia bez "zawiasów". Był to dla niego wyrok śmierci. Chłopak był chory na żółtaczkę. Nie uwzględnił tego ani sąd, ani administracja więzienna w meni oraz zajęciach więziennych. Po pół roku schudł 10 kg, nie zrobiło to na nikim wrażenia. Wkrótce zmarł.
Polska to kraj sytych i głodnych. Tędy biegnie linia podziału.