MIMO,ŻE POŚREDNIKIEM KTÓRA MNIE UBEZPIECZYŁA JEST MÓJ ZAKŁAD PRACY /W MOJEJ FIRMIE PRACUJE POWYŻEJ 20 TYS OSÓB /JEST TO DUŻA SIEĆ HANDLOWA DZIWIĘ SIĘ,ŻE NASZA FIRMA PODPISAŁA UMOWĘ NA UBEZPIECZENIA. NIE SPRAWDZAJĄC JEJ WIARYGODNOŚĆI TJ. FIRMY UBEZPIECZENIOWEJ GENERALI NA FORUM WIDAĆ DOKŁADNIE JAKA TO JEST FIRMA .WOBEC POWYŻSZEGO ZMUSZONY JESTEM PÓJŚĆ DO SĄDU Z UWAGI NA OPIESZAŁOŚĆ /OD MOMENTU ZGŁOSZENIA SZKODY MINEŁO JUŻ PONAD 2 M-C ,PODCZAS MOICH ROZMÓW TELEFONICZNYCH JESTEM BEZCZELNIE ZBYWANY PRZEZ OBSŁUGĘ GENERALI.JEŚLI WY TRAKTUJECIE W TAKI SPOSÓB OSOBY UBEZPIECZONE ZA POŚREDNICTWEM TAK DUŻEJ FIRMY,TO WIERZĘ ŻE OSOBY INDYWIDUALNE/TAK JAK JEST TO OPISYWANE NA FORUM/, KTÓRE U WAS ZAWRĄ UBEZPIECZENIE SĄ CAŁKOWICIE OLEWANE.ZGADZAM SIĘ Z OPINĄ PONIŻĘJ 100%

Mineło już 2 m=ce/OD ZGŁOSZENIA SZKODY DO GENERALI/ i mimo pisania pisma/brak odpowiedzi chociaż upłynął miesiąc/ i 3 - krtotnych rozmów telefonicznych pani K. A. zbywa mnie obiecując ,że już jutro pojutrze I DALEJ NIC.Czytając opinie zgadzam się całkowicie z opiniami tutaj opisanymi całkowite dno.PZU ZAŁATWIA WSZYSTKIE PODOBNE SPRAWY W CIAGU TYGODNIA I TA FIRMĘ POLECAM JAK NAJBARDZIEJ.Ja jestem ubezpieczony w GENERALI za pośrednictwem bardzo dużej firmy i już wystąpiłem z wnioskiem o wyjście z ubezpieczeń tej firmy.Lubią brać pieniądze ale niechcą się we właściwy sposób rozliczać dziadostwo.

wielki syf a nie firma. olewa wszystko, dodzwonić sie do nich to reaguja dopiero straszeniem dzwonienia to wyzszych służb, ubezpieczyciel od tej firmy, pan Mariusz z podkarpacia zmienił sobie numer służbowy nie powiadamiajac o tym klientów, no bo po co prawda.... przyjezdzają po 72 godz dopiero robić zdjecia!!! nie dajcie sie nabrać na tych oszustów!!!!

PORAŻKA!!!! Kupiłem samochód z polisą generali, od trzech dni próbuję się do nich dodzwonić, wiszę na słuchawce prawie godzinę, dzwonię na wszystkie dostępne telefony, nikt nie odbiera. Napisałem maila, od dwóch dni nie mam odpowiedzi. Nie można nawet zasięgnąć informacji, aż się boje co może się stać, kiedy na prawdę będę potrzebował od nich pomocy.

Dziwie się, ze ta firma działa na rynku polskim i ma koncesję. Kierowca ubezpieczony w Generali spowodował wypadek. Uszkodził moje auto. Policja sporządziła notatkę, auto odholowano do warsztatu. To było na początku lipca. No i zapanowała CISZA. Szkody nikt nie likwidował. Kosztorys naprawy Generali sporządziło po miesiącu. Po czym znowu zapadła CISZA. Likwidator szkody nie odpowiadał na pisma i telefony. Przez 85 dni nie wydali decyzji o przyjęciu odpowiedzialności. W końcu (03.10) wysłali decyzję o szkodzie częściowej i zaniżony kosztorys, ale UWAGA w dniu 05.10 stwierdzili szkodę całkowitą. 2 dni po stwierdzeniu szkody częściowej! NIESAMOWITE, prawda? Duzą niespodzianką był również telefon z firmy wynajmującej samochód zastępczy. Generali nie zapłaciło im faktury, więc będą ściągać należność ode mnie. Rzecznik Finansowy generalnie nic nie może, każe czekać, pisać odwołania które NIC nie dają. Taki bardzo drogi dla podatników telefon zaufania. Można się wypłakać w rękaw i nic więcej. PODSUMOWUJĄC: GENERALI TO OSZUŚCI. PRAWO MAJĄ ZA NIC. Sprawa poszła do sądu....

Osobiście korzystam z ich usług. Mam ubezpieczony samochód i dom. Myśle też o polisie na zycie. Nie miałam nigdy skomplikowanych sytuacji do wyjaśniania. Polecam.

Kilkoro moich znajomych jest tam ubezpieczonych i żadne z nich nie narzeka...ale z drugiej strony nie mieli też jakichś skomplikowanych sytuacji...także CHYBA mogę polecić.

Wysłałem dokumentację na adres mailowy szkody@generali.pl dwa razy 23 lipca i 18 sierpnia 2015. Brak potwierdzenia odbioru, brak jakiejkolwiek reakcji - zwykły skandal. Dzwoniłem cztery razy na infolinię i obiecano mi odnalezienie sprawy i reakcję, po przeprowadzeniu skomplikowanych rozmów z podawaniem szczegółowych danych ani razu do mnie nie oddzwoniono z informacją pozytywną, negatywną ani nawet że dalej szukają ... Skandal