Nic nie zrobią. Bo centrale koncernów robią usługi za duże pieniądze dla swych podmiotów w Polsce ( np. doradcze, informatyczne), które na rynku lokalnym są wielokrotnie tańsze i w ten sposób przenoszą kasę do rajów podatkowych. Tak samo handlują niby półproduktami po niskich cenach wewnętrznych, aby zapłacić mały
VAT.
Małe lokalne firmy takiej możliwości nie mają i dlatego są skazane na upadek. Widać to jak supermarkety wykańczają lokalne sklepy.
Wszelki strefy ekonomiczne to stwarzanie warunków do nierównej konkurencji. Moja firma pobudowała nowy zakład w takiej strefie na dogodnych warunkach, a stary zamknęła i przy okazji pozbyła się starszych pracowników. W nowym zakładzie zatrudniła część ludzi przez agencję pracy. Firma zyskała - ludzie stracili.