ziomeczekk
/ 62.133.158.* / 2015-04-25 22:52
Nie rozumiem z jakich to skrzynek InPost ma korzystać? Na zdjęciu jest skrzynka nadawcza, do której ludzie wrzucają zwykłe listy, kiedy chcą je gdzieś wysłać. Artykuł traktuje natomiast o skrzynkach oddawczych, czyli takich z których ludzie odbierają listy, które zostały do nich przysłane. Ale do tych skrzynek nie potrzeba żadnych kluczyków, czy płatnych dostępów, bo byle ulotkarz może mi w tej chwili wrzucić ulotkę pizzeri czy innego sklepu nie dla idiotów. Natomiast jak miałoby wyglądać wspólne użytkowanie skrzynek nadawczych przez inpost i PP? Pracownicy obu tych firm będą przebierać przesyłki, które są wysyłane za pośrednictwem ich firmy? Absurd. PP emituje znaczki, jego naklejenie świadczy o opłaceniu przesyłki. Proste jak drut, prawda? A przesyłki inpostowe, to jak będą się wyróżniać? Tak na zdrowy rozum to nie wiem teraz o czym tak naprawdę jest ten artykuł.