BGŻ - Były Polski bank z gwarancjami rządowymi z miłą profesjonalną obsługą,po wejściu eskimolów,dno.Umowy frankowe śmichu warte oj dostaną po pupce

Moj bank MILLENIUM NIE RESPEKTUJE tych ustaleń własnie dostalem pismo, juz podwyzszyli mi zabezpieczenia
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Ludzie zabierajcie swoje oszczędności z bankow.Dosc bogacenia sie bankow. Maja wprowadzic 1% oprocentowania lokat bo 2% juz im bylo za duzo. Dosc tego.

NIE OCZEKUJĘ OD RZĄDU III RP pomocy z publicznych pieniedzy DLATEGO JA NIE PROSZĘ ALE ŻĄDAM PRZYMUSZENIA BANKOW DO PRZESTRZEGANIA ZAKAZU LICHWY MOŻE TO ZROBIĆ TYLKO RZAD LUB SEJM. Niech pokażą mi choć jedną osobę której Bank wypłacił chociaż jedną transzę kredytu we franku zamiast po prostu w złotym! BO GDYBY RZECZYWIŚCIE BANKI POWSZECHNIE WYPŁACAŁY TE KREDYTY WE FRANKACH TO ZE WZGŁEDU NA POPYT FRANK BYŁBY RÓWNIE DROGI WTEDY CO I TERAZ!!! Oznacza to tyle że moment w którym 'idioci ekonomiczni" zaczęli spłacać frankiem swoje kredyty zaciągnięta we franku nie ialby żnajmniejszego zanczenia !!!! Dlatego proszę nieustannie nie strofować mnie z ekranu gadzinówki, że jestem idiotą bo biorąc kredyt we franku zagrałem w ruletkę; zrobiłem zakład o kurs franka , czy też zrobiłem coś równie strasznego i głupiego!
TO w końcu po ten kredyt szliśmy do KASYNA albo do jaiegoś CINGCIARZA lub LICHWIARZA? Czy jak "idioci" uwierzyliśmy że bierzemy te kredyty w uczciwym o międzynarodowej renomomie takim czy innym obcym banku -bo tylko takie mamy na terenie IIIRP . Dlaczego więc jakiś telewizyjny bigot teraz wmawia mi że grałem w ruletkę? - To po pierwsze . A po wtóre. -To o ile dobrze mi wiadomo, lichwa jest "w tym kraju" prawnie zakazana i nie ważne jest czy powstała ona 10 lat temu na etapie podpisywania umowy kredytowej, czy też w dniu 19 stycznia 2015 w wyniku nieprzewidywanej zwyżki kursu FRF kiedy to umowa kredytowa stała się zwykłą lichwą . No i po trzecie: Czy Bank pożyczył mi złotówki czy franki !!! Jeśli przyjąć że banki doskonale o tym wiedziały na jak gigantyczną skalę prowadzona jest "sprzedaż" kredytów w lokalnych walutach a denominowanych w FRF to wiedziały także że to spowoduje Gigantyczny wzrost popytu oraz ceny FRANKA nie w momencie wypłat transz kredytowych w złotych forintach, a dopiero po paru latach - gdy "nabrani na franka" "ekonomiczni idioci" zaczną milionami kupować FRANKI spłacać w nimi raty !

Informuję ,że 24 lutego odbędą się demonstracje,i wszyscy fankowicze w ramach protestu opróżnią konta,oczywiście to nie wszystko mamy jeszcze wiele ciekawych pomysłów!Banki stracą swoją płynnoś gotówkową.Ok za oko!Jaki Rząd tacy obywatele!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Gdy FRANK skoczył na 2,6 zł nie słuchałem ekspertów i spanikowałem-przewalutowałem na złote. Może i jestem panikarzem ale za to nie jestem "ekspertem".

UWAGA! FRANKOWICZE! SZEF KNF-u się wypowiedział:
"Osoba, która zaciągnęła kredyt walutowy, mogłaby mieć prawo do przewalutowania go na złote nawet po kursie z dnia wzięcia kredytu, ale powinna wtedy pokryć różnicę między faktycznie poniesionym kosztem spłaty tego kredytu a tym, który poniosłaby, gdyby od początku był to kredyt złotowy - powiedział gazecie Andrzej Jakubiak, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego." - nie znam Pana Jakubiaka ale wczoraj miałem takie same wnioski zastanawiając się jak powinna być rozwiązana sytuacja. A teraz odczekajmy siedem dni i zobaczmy co się stanie z Panem Jakubiakiem. Moim zdaniem na dniach zostanie odwołany.
KTO JEST ZA PRZEWALUTOWANIEM Z DNIA ZAWARCIA UMOWY J.W. PROSIMY O POZYTYWNE GŁOSY?

Dlaczego nasze sądy nie pójdą za przykładem Sądu Najwyższego w Hiszpanii, który uznał , że kredyty hipoteczne we frankach były produktami o charakterze spekulacyjnym i nakazał bankom pobierać raty po kursie w dniu podpisania umowy kredytowej? Jak widać można, tylko trzeba chcieć.