Forum
Komentarze użytkownika "Artur111111"
Ta flaga była przemyślanym urządzeniem, a nie kijem z kawałkiem materiału! Efekt falowania był celowy. Na www.badastronomy.com masz obalone wszystkie argumenty przemawiające za teorią spiskową, także ten odnośnie flagi.
Jeżeli Iran zaatakuje Izrael będzie tak samo jak z Irakiem
powinno być:
"Jeżeli Iran zaatakuje Izrael będzie z Iranem tak samo jak z Irakiem ..."
- za szybko pisałem
Na pewno ani Roja, ani Chiny nie udzielą Iranowi takiego wsparcia jakie 40 lat temu dostał Wietnam Północny. To nie te czasy, nie ma bloku wschodniego, a USA jest największym inwestorem w Chinach oraz odbiorcą ich eksportu. W mojej osobistej ocenie żadne państwo na świecie, w żaden sposób nie pomoże Iranowi.
Jeżeli Iran zaatakuje Izrael będzie tak samo jak z Irakiem, Afganistanem, Panamą, Libią czy Jugosławią, zmasowany atak z powietrza, później może inwazja lądowa.
Nie wiem skąd u Ciebie taka nienawiść do USA i Izraela. Przeszkadza Ci, że są to państwa w pełni demokratyczne o liberalnej gospodarce, zaangażowane w walkę z terroryzmem, zupełnie inne niż autokratyczny Iran czy państwo terroru politycznego - Chiny?
Wietnam wygrał dzięki wsparciu ZSRR i ChRL. Wsparciu gospodarczemu, militarnemu i co okazało się kluczowe dla losów wojny - wywiadowczemu (superszpieg Anthony Walker). Poza tym tamta armia USA nie ma odniesienia do dzisiejszej. Nie była zawodowa, słabo wyszkolona, zbiurokratyzowana, podatna na inwigilacje z zewnątrz. Amerykanie po tej wojnie wyciągnęli wnioski i dostosowali wojsko do realiów współczesnej wojny. Najprostsze przykłady: wyzwolenie Kuwejtu, inwazja na Irak, inwazja na Panamę i szereg mniejszych konfliktów takich jak w Somali i Libii.
P.S. Nie będę konfrontował swojej "arogancji i braku wyobraźni" z Twoim brakiem wiedzy historycznej.
Zrozum, różnica w wyposażeniu i wyszkoleniu armii Izraela i USA z jednej strony, a Iranu z drugiej jest tak ogromna, że o jakiejkolwiek wojnie Iran może zapomnieć. Iran nie ma żadnego systemy obrony przeciwrakietowej. Izrael cały jest objęty Patriotem. Można tak długo wyliczać. Wojna zakończyłaby się tak jak wojna USA z Irakiem. Po miesiącu wojska irańskiego by nie było, a Irańczycy by biegali flagami USA i przewracali swoje pomniki.
Ogromne. Iran nie będzie jeszcze przez wiele lat dysponował bronią wodorową (zresztą Shahab nie jest przystosowany do jej przenoszenia), a zwykła bomba atomowa ma zasięg rażenia kilku kilometrów. Poza tym w Izraelu z miastami izraelskimi graniczą palestyńskie enklawy. Równie dobrze mogłyby to one zostać trafione. Izrael dla porównania dysponuje bronią wodorową i precyzyjnymi rakietami Cruise i Jerycho III oraz samolotami do przenoszenia broni nuklearnej.
Re: Iran testuje nowe rakiety
Iran wymachuje szabelką przed Izraelem i USA. Tylko po co?
Shahab 3 jest technologicznie zapóźniony względem rakiet USA o co najmniej 50 lat. III Rzesza pracowała nad nowocześniejszą i skuteczniejszą bronią (brakło pieniędzy). Zaprojektowany w Korei Północnej Shahab 3 nie ma możliwości trafienia miasta Izraelskiego (wg. oficjalnych danych celność +/- 10-20km), nie mówiąc o zniszczeniu konkretnego celu (stacji radarowej, bunkra, wyrzutni rakiet itp.)
Re: Szwajcaria: Najwyższa inflacja od 15 lat
Wystarczy po Europejsku wyodrębnić paliwa i żywność z inflacji, a ta od razu spadnie ;-)
Re: USA: Ewolucja Obamy ku centrum niepokoi jego sympatyków
Nie pierwszy raz zmienia poglądy. W końcu był już muzułmaninem, komunistą i murzyńskim radykałem.
Zapomniał, że to Rosja była poplecznikiem nazizmu w latach 1939-1941. No cóż, kto ma gaz i ropę, ten pisze historię.
Kogo nie obchodzi? Chyba ciemnego tłumu...
Czyj to w ogóle cytat?
Naród powinien znać swoją historię.
Za 30lat transport indywidualny będzie się odbywał elektrycznymi samochodami i motocyklami. Tak będzie w całej Europie, z wyjątkiem Polski. Nie mamy w planach nawet jednej elektrowni atomowej, a będzie potrzeba ich wiele, nie powstają elektrownie na źródła odnawialne (musi ich powstać mnóstwo), nie modernizuje się sieci energetycznych...
Co ma jedno do drugiego? Tamte inwestycje to historia, wydarzyły się przy zupełnie innej sytuacji ekonomicznej na świecie.
Re: Dzis protest transportowców. TIR-y zablokują drogi
Popieram protest, ale jeżeli nie przyjmie on formy takiej jak w Hiszpanii, transportowcy nic nie wywalczą. Rząd musi zostać przyparty do muru żeby na cokolwiek się zgodzić.
Dla przykładu:
- bezskuteczne protesty nauczycieli (brak formy nacisku)
- skuteczne protesty lekarzy, górników, rolników (nacisk paraliżuje kraj, władzę, wywołuje niepokoje społeczne).
Poza tym grupa protestująca powinna sobie zapewnić poparcie społeczeństwa, chociażby żądaniem obniżenia akcyzy na benzynę i LPG. W takiej sytuacji władza nie ma wyjścia i musi ustąpić albo odejść.
Dla Ciebie ubogi to tylko ten, który śpi pod mostem? Wielu ludzi posiada z konieczności stary samochód na LPG, a nie stać ich na pełne uczestniczenie w życiu społeczeństwa, ani zapewnienie sobie standardów egzystencji (mieszkają w ciasnych norach z betonu, mięso jedzą co kilka dni, nie ogrzewają domów, itd.). Uważam, że to jest ubóstwo.