Witam,
Od dwóch lat mam troche akcji Komputronika, drobnica na parę tysi kupione po 8,3. Właśnie pojawiło się wezwanie do sprzedaży po 6,5. Nigdy sie jeszcze nie spotkałem z wezwaniem, co to oznacza dla takiego drobnego jak ja. Mam wrażenie że większościowy udziałowiec po prostu wykorzystuje niską cenę waloru do skupienia całej spółki i wycofania jej z giełdy w przeddzień jej powrotu do duzych zysków.
Czyli mam rozumieć że straciłem na tym interesie i będę musiał sprzedać swoje
akcje po 6,5 bo jak nie to i tak je ze mnie wycisną potem przymusową sprzedażą po 6,5 ? Wszędzie piszą że przepisy o wykupie przymusowym to ochrona drobnego inwestora - to pytam sie w jaki sposób ?